• || Rozdział 17

553 28 1
                                    

ᵕ̈ ೫˚∗POV: Y/Nᵕ̈ ೫˚∗
-----
Obudziłam się w małym, skromnym pokoju. Znaczy, nie był aż taki mały. Wstałam z łóżka i szukałam mojego telefonu, miałam go w kieszeni, wyciągnęłam go i sprawdziłam godzinę.

Y/N: 5 rano, mhm... - Parsknęłam cicho sama do siebie i wyszłam z pokoju.

Byłam głodna, więc podreptałam na dół do kuchni gdzie zastałam Techno. Podeszłam do niego i przytuliłam.

Techno: Heej, co ty tak wcześnie? - Spytał się odwzajemniając uścisk.

Y/N: Wstałam nie dawno i głodna jestem, więc no. - Oznajmiłam zaglądając do lodówki. Wzięłam szynkę i ogórka, postanowiłam że zrobię sobie kanapki. - A ty? Co tak wcześnie?

Techno: Podobny powód, tyle że nie jestem głodny, tylko chciało mi się pić jak cholera. - Przytaknęłam i zaczęłam robić kanapki.

Y/N: Jakieś plany na dzisiaj? Mówili coś? - Spytałam spoglądając na Techno.

Techno: Nie, ale słyszałem że chyba chcą iść na plażę czy pozwiedzać? Nie wiem. 

Y/N: Mhmm.. Okeej, dzięki. - Powiedziałam idąc do tego samego pokoju na górze. Przeglądałam media, aż w końcu postanowiłam obejrzeć jakieś streamy z Dream SMP które przegapiłam.

Wszystkie streamy miałam ogarnięte, oprócz streama Phila w którym robił coś w tej ''piwnicy'', i live'a Techno gdzie robił po prostu randomowe rzeczy. Zanim zaczęłam oglądać, wróciłam do kuchni po coś do picia i po jakieś chipsy które zostały z wczoraj i wzięłam je do pokoju. Najpierw obejrzałam live'a Techno, a potem streama Phila. Gdy akurat skończyłam oglądać, do ''mojego'' pokoju weszły Niki, Minx, Alyssa, Puffy i Hannah. 

Niki: Będziemy szły do galerii puki jeszcze prawie wszyscy śpią. Idziesz z nami? - Zastanawiałam się przez chwilę, raczej tylko przez dosłownie kilka sekund a po chwili odpowiedziałam.

Y/N: Jasne, zajdziemy może też do kawiarni po kawę? Pasi? - Spytałam wstając z łóżka.

Puffy: Jasne! Może jeszcze na końcu do McDonalda. - Zaśmiała się.

Y/N: Oohh tak, dajcie chwilę, ogarnę się trochę i idziem! - Uśmiechnęłam się a dziewczyny wyszły z pokoju i poszły do salonu na dół.

Ja w tym czasie uczesałam włosy żeby nie były jakieś chaotyczne, jak po turlaniu się po trampolinie. Gdy jeszcze poprawiłam kilka rzeczy, zeszłam na dół do dziewczyn i wyszłyśmy z mieszkania zostawiając notatkę.

-----
Jak coś, poszłyśmy do galerii handlowej, wrócimy gdzieś po 13/15. Nie zróbcie nic głupiego.
-Niki, Minx, Puffy, Alyssa, Hannah i Y/N
-----
W czasie drogi do pobliskiej galerii, do której drogę miałyśmy odpaloną na mapie, rozmawiałyśmy o tym i owym, jakieś ploteczki, typowe babskie sprawy. Gdy weszłyśmy do środka galerii, rozglądałyśmy się za kawiarnią. Po 5 minutach Hannah znalazła ją, i poszłyśmy zamówić kawy i jakieś ciastka. Po zjedzeniu i wypiciu kawy poszłyśmy do jakiś sklepów, i jak zwykle włóczyłyśmy się żeby znaleźć jakieś fajne ciuchy.

ᵕ̈ ೫˚∗Time Skipᵕ̈ ೫˚∗:

Kiedy już miałyśmy zakupy zrobione, to tak jak wcześniej Puffy zaproponowała, poszłyśmy do McDonalda. Każda zamówiła swoje zamówienie z czego ja i Minx zamówiłyśmy jeszcze Happy Milla bo chciałyśmy cieszyć się zabawkami. Po kilku minutach rozmawiania i jedzenia, wyszłyśmy z McDonalda i udałyśmy się do domu Dream'a. Kiedy weszłyśmy i zdjęłyśmy buty, podreptałyśmy do salonu gdzie zastałyśmy chłopaków oglądających jakiś film, w skrócie coś o mordercach. 

Quackity: NO ZA TOBĄ! OBRÓĆ SIĘ! AAAAAAAH! - Krzyknął, a chłopacy tylko zaczęli się śmiać. Nie wyglądało to na to że nas zauważyli więc zignorowałyśmy to i poszłyśmy na górę przymierzać ciuchy które kupiłyśmy. 
-----
Yoooooooo, witam! Nie mam już naprawdę co tu pisać, ale co do rozdziału 16 to zrozumiałam że napisałam tam rzecz która nie ma sensu. Napisałam o tym że mieli kurtki itp. gdy dzisiaj zrozumiałam dzisiaj że w Florydzie jest ciepło- Przepraszam za ten błąd-

Anyways, dbajcie o siebie, kocham was!

-575 słów


୨୧ duo, "najlepszych przyjaciół" || technoblade x reader || ZAWIESZONE ୨୧Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz