♥ 21 ♥

129 23 0
                                    

(O/T- Kolejny do kolekcji♥♥♥)

Tak naprawdę, to nie wczoraj ani nie dziś Hikan stał się dziwny.

Dokładnie rzecz ujmując, było to w dniu, w którym księżna Blueportu miała atrak many, gdy zobaczył, że Dalia wróciła.

Teraz, gdy byli razem, przytrzymywał drzwi lub odprowadzał ją bezszelestnie, gdy tylko Dalia przechodziła obok. W ciężkich przypadkach trzymał ją nawet za rękę, gdy wsiadała do powozu.

(O/T-Ooooo , dobra nie spodziewałam się tego)

Dalii trudno było się przystosować do tej nagłej zmiany.

Nawet strzeliła mu w serce, bo myślała, że jeśli będzie się zachowywać zbyt słodko, on wróci i będzie marszczył czoło jak dawniej. Jednak zamiast patrzeć na nią jak na wariatkę, jak wcześniej, przez długi czas wpatrywał się w Dalię, wprawiając ją w jeszcze większe zakłopotanie.

"Wah! Bracie! Kocham cię!"

"......Okay."

Tym razem, tego rodzaju reakcja.

'To, to zbyt duża presja.'

Dalia ciężko pracowała, aby dowiedzieć się, dlaczego to zrobił.

'Nie ma mowy, czyżby czuł się winny, że nie mógł mnie uratować podczas szału księżnej?'

Dalia zrobiła to celowo, bo miała o czym rozmawiać z księżną Blueport.

Teraz czuła żal, że wzbudziła w nim poczucie winy.

Ale i tak było jej niewygodnie. W efekcie powstała dziwna sceneria, w której Dalia unikała Hikana.

(O/T- A to jakaś nowość, z reguły było na odwrót...)

Niewiele mówił, ale wydawał się być dość niezadowolony z Dalii z tego powodu.

Mówiąc prościej, wygląda na to, że był nadąsany.

'......Dobrze.'

Czy tego dnia cud oczyszczenia księżnej Blueport wtargnął do umysłu Hikana?

To było nie do pojęcia dla Dalii. Zrezygnowała więc z prób odgadnięcia głębokich myśli Hikana.

Jak wygodna jest Adrisha, z drugiej strony? Normalna i ciepła przyjaciółka, która akceptuje wszystko, co mówi Dalia.

Dalia spojrzała na nią z nowymi cennymi uczuciami. Adrisha odezwała się uprzejmie, nalewając herbatę w bardzo wdzięczny sposób.

"Jakby o tym pomyśleć, to za miesiąc będzie bal w Pałacu Cesarskim".

"Och, naprawdę?"

"Czy to bal urodzinowy dla Księcia Korony......?"

"Więc on urodził się jesienią."

"Tak, Jego Wysokość Drugi Książę również urodził się jesienią".

Dalia ponownie spojrzała na kalendarz.

Minęło już prawie pół roku, odkąd Hikan wszedł do rezydencji Pesteros.

"Książę nic nie mówił, ale pewnie tam będzie. Dalia też z nim pójdzie."

To będzie jej pierwszy raz, kiedy będzie na balu w Pałacu Cesarskim. Ostatni bal, który odbył się w sali rezydencji Pesteros był spektakularny, ale tym razem będzie to coś więcej. Nie mogła się już doczekać.

Najpotężniejsze postacie na świecie mają obsesję na moim punkcie[TŁUMACZENIE PL]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz