day 13 pt.2

334 23 0
                                    

Obudził się w czyimś pokoju. Rozejrzał się. Ujrzał nastolatka siedzącego na krześle obok.

— śpiąca królewna w końcu się obudziła — prychnął.

Seo przewrócił oczami.

— Co ja tu robię?

— Nachlałeś się.

Między nimi panowała nieprzyjazna cisza.

— Mówiłem coś?

Felix zarumienił się.

— Owszem, mówiłeś. — wstał — Pójdę po wodę.

i zostawił Changbina samego.

Seo uśmiechał się na widok postępów swojego planu.

***

— Pa Lixie. — uśmiechał się.

— Ta, pa. — chciał mu zatrzasnąć drzwi jednak noga Changbina mu przeszkodziła.

Spojrzał się na niego pytająco.

W odpowiedzi Changbin tylko go pocałował.

Lee nie oddał pocałunku.
Był zbyt zszokowany.

— To ja lecę skarbie. — cmoknął go jeszcze w policzek i poszedł.

Felix dotknął jednym palcem ust.

Co się stało?

✓ 𝐁𝐄𝐓 |•| 𝐂𝐡𝐚𝐧𝐠𝐥𝐢𝐱Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz