Dzisiaj nadszedł czwartek dzień imprezy. Pewnie zastanawiacie się czemu impreza w tygodniu. A więc w naszej szkole jest jakieś święto czy coś nie żeby mnie to obchodziło i mamy wolne od czwartku do wtorku. Taki długi weekend. Wstałam o godzinie 11 to i tak wcześnie jak na mnie. Włączyłam Internet i miałam cztery
wiadomości na Messenger.
Elka brukselka😹🦠;
Stara mam nadzieję że pamiętasz o imprezie u Lou?
Ja: Jasne że pamiętam mam coś przynieść?
Elka brukselka 😹🦠:
Swoją szanowaną dupę na godzinę 17
Ja: ale z tego co wiem to podobno o 18:30 ma się zacząć
Elka brukselka 😹🦠:
Dla gości tak ale dla nas nie ponieważ macie nam pomóc
Ja: okej będę o 17
Elka brukselka 😹🦠:
Cieszy mnie to. Powiedz Harremu
Nie odpowiedziałam już nic tylko zareagowałam serce. Poszłam zobaczyć inne konwersacje
Jedna z grupy klasowej
Druga od mamy żebym ugotowała obiad bo ona nie da rady bo jest w pracy
Oraz trzecia która mnie w sumie zaskoczyła ale i też się jej może spodziewałam
Harry Styles
Pamiętaj bądź gotowa na 18
Zastanawiałam się czy mu napisać że wszyscy mamy być na 17:30 czy raczej nie. Stwierdziłam że porobię sobie jaja i mu nie powiem bo "wyleci mi z głowy"
Ja: jasne że będę gotowa ☺️
Harry Styles
Dooobra mów potworze co zrobiłeś z moją Rossie?
Ja: po pierwsze nie twoja wrzodzie a po drugie to ja a nie jakiś potwór.
Harry Styles
Dobra to ty. Było zbyt miło a mogłem tego nie psuć ah...
Muszę zmienić mu nazwę bo jakoś dziwnie mi tak z nim pisać.
Czy chcesz zmienić nazwę użytkownika Harry Styles na Wrzód 🤢?
Zapisz
I gotowe
Odłożyłam telefon i postanowiłam wstać. Pościeliłam łóżko po czym podeszłam do szafy skąd wybrałam dresy i bluzę Ashton'a. Szczerze nie wiem skąd się tu wzięła ale nie ważne grunt że jest wygodna. Poszłam do łazienki załatwiać wszystkie sprawy. Po 20 minutach wyszłam z niej i wchodząc do pokoju usłyszałam dźwięk nowej wiadomości. Wzięłam telefon do ręki i odblokowałam go żeby sprawdzić kto pisze
Wrzód 🤢
Na nic lepszego kochanie cię nie stać
Ja: oj uwierz stać ale stwierdziłam że będę chociaż trochę miła. Powtarzam nie mów do mnie w ten sposób.
Wrzód 🤢
A cóż to za kropka nienawiści?
Ja: serduszko złamane?
Wrzód 🤢
Nawet nie wiesz jak bardzo
Ja: nawet nie wiesz jak mi nie przykro ☺️
Wrzód 🤢
Dobra okej zapamiętam to sobie -.-
Ja: okej a teraz wybacz ale muszę lecieć księciu
Wrzód 🤢
Ooo jak romantycznie księciu. Do później mała
Odłożyłam telefon i popatrzyłam się w lustro na przeciwko mnie. Nawet nie wiedziałam że się uśmiecham. Jakim cudem? Dobra nie ważne nie pierwszy i nie ostatni raz śmieje się jak głupia do sera. Opuściłam mój pokój i zeszłam schodami na dół. W domu nie było nikogo. Co się dziwić jest czwartek i 12 godzina. Otworzyłam lodówkę i zastanawiałam się co zrobić na obiad. Po dłuższej chwili stwierdziłam że zrobię sushi. Zaczęłam przygotowywać wszystko co było mi potrzebne. Usłyszałam otwieranie drzwi. Kto o tej porze wrócił do domu? Lekko przestraszona wyszłam z kuchni i poszłam w stronę drzwi wyjściowych. Jak się okazało był to mój brat Luke. Niby mieszkamy w jednym domu ale rzadko kiedy się widujemy
- O hej siostra- przywitał się po zauważeniu mnie.
-Hej Lukuś co tu robisz nie powinieneś być w pracy?
- Nieee szef dał mi dziś wolne.-Uśmiechnął się szeroko.
- To czemu nie jesteś u Elizabeth?- to mnie ciekawiło zawsze mój brat kiedy miał wolne spędzał ten czas ze swoją dziewczyną.
-Ponieważ stęskniłem się za młodszą siostrą.- podszedł do mnie i przytulił całując w czubek głowy. Uwielbiałam takie chwile. Jesteśmy jak każde typowe rodzeństwo że się kłócimy i tak dalej ale tak na prawdę się kochamy
-To urocze też za tobą się stęskniłam- wtuliłam się w niego.
-Nie no a tak szczerze to do Eli przyjechała jakaś rodzina i nie mogła się spotkać- popatrzył się na mnie i zaczął się śmiać
- Wiesz co jesteś okropny spadaj- fuknęłam zła i poszłam do kuchni kończyć obiad.
- Ojj nie denerwuj się robaku wiesz że cię kocham- przysiadł na stołku koło blatu kuchennego i patrzył na to co robię.
- Też cię kocham a teraz masz i jedz.- podałam mu talerz pełen sushi i sama usiadłam zajadając się przysmakiem.
CZYTASZ
Fool's Gold
RomanceAnd yeah, I let you use me from the day that we first met But I'm not done yet Falling for ya Fool's Gold And I knew that you turned it on for everyone you met But I don't regret Falling for ya Fool's Gold. Wydawać mogło by się że to historia jak ka...