Pretty Secret L.H

7

Czytając wiadomość myślałam że spadnę z łóżka. Co prawda zdarzyło mi się zabić kilka osób na zamówienie ale nie jestem płatnym mordercą .

No nic, pójdę na to spotkanie . Jeśli bym nie poszła ... Josh wogule nie dał by mi spokoju .

Josh to ten mój były chłopak , gangster . Przystojny ale niebezpieczny . Zabił dużą ilość osób. Diller , płatny morderca i gangster w jednym.

- Nad czym tak myślisz ? - moje myślenia przerwała Julie .

- A tak właściwie to nad niczym . - powiedziałam .

- Słuchaj , dziś wieczorem idziemy do pokoju Caluma , trzeba odreagować ten tydzień harówki .- powiedziała ucieszona Julie.

-No ... niewiem - zaczełam - ale w sumie i tak nie mam nic do roboty -odparłam .

- To ja idę się przebrać piskneła Julie.

- Taa... - jęknełam .

Po jakiś 5 min przygotowan wyszłyśmy . Na wszelki wypadek wziełam ze sobą broń.

- Heeeejjjj- krzykneła Julie wchodząc do pokoju Caluma .

- O przyszłyście - ucieszył się Calum.

- No a jak - Julie się uśmiechneła .- Okay to co dziś pijemy ? Ten dzień mnie wykańcza . - jękneła Julie .

- Czysta , piwo czy drinki ?- zapytał Calum.

- Czysta - krzyknełam.

- Piwo - powiedziała Julie .

W tym samym momencie zauważyłam Luke'a .

- Hej - podeszłam do niego .

- Cześć śliczna - mruknął klepiąc miejsce obok siebie .

Uśmiechnełam się i usiadłam obok niego .

- Ej ludzie ogladamy jakiś horror ? - zapytał Mike.

Przytakneliśmy jednocześnie .

- Niee ... - piskneła Julie . - Będę się bać.

- Przytule cię - powiedział Calum i uśmiechnął się .

Zauważyłam jak Julie się czerwieni . No kurde ona ślini się na jego widok .

Film się zaczął a ja siedziałam dalej koło Luke'a . Kiedy filmie nagle szafki same zaczeły się otwierać ja podskoczyłam ze strachu . Chwile później poczułam owijającą moją talię dłoń Luke'a. Nie opierałam się a wręcz przeciwnie wtuliłam się w jego tors. Calum przytulił Julie a ona jedynie się uśmiechneła i zrobiła czerwona .

Film w moich oczach powoli się rozpływał . Zasnełam.

~~~~~

Obudziłam się przez rażące mnie światło . Podniosłam się na łokciach i ujrzałam spiącą w ubraniach Julie .

- Oj będzie miała kaca - pomyślałam .

Wstałam i poszłam do łazienki . Wziełam prysznic ,umyłam zęby i pomalowałam się . Poszłam do garderoby i wziełam spodnie z wysokim stanem i crop top . Chwila , jak mogłam się obudzić przebrana . Przecież zasnełam w pokoju Caluma . Jeżeli ktoś mnie przebrał to musiał zobaczeć ... broń . Pierwsza osoba ktora przyszła mi na myśl to ... Luke. Szybko się ubrałam i zostawiłam Julie tabletki na ból głowy ,a sama poszłam na śniadanie a raczej szukać Luke'a...

________________
Przepraszam !!! Miałam dodać wczoraj . Wybaczycie ? Ten rozdział troche nudny ale rozkręci się jeszcze .
Papa , kocham ;*