| Game for Love | KarlNap

~Rozpoczęcie Gry~

17 czerwca 2021

Właśnie wyszedłem z domu by udać się na pogrzeb Karla wraz z George'm i Dream'em.

Najpierw byliśmy w kościele na mszy, a teraz poszliśmy na cmentarz by zakopać Karla. Wszyscy bardzo za nim płakaliśmy, mimo że wiedzieliśmy że to nic nie da.

Staliśmy obok dziury do której właśnie wkładali białą trumnę w której był Jacobs, a potem ją zakopali. Wszyscy położyliśmy kwiaty, odmówiliśmy z księdzem modlitwy. Staliśmy ciągle na cmentarzu mimo że padało, byliśmy już tam sami, ja, Dream i George.

Nagle usłyszałem jakiś głos. Podniosłem głowę i ujrzałem starszego mężczyznę, myślałem że mi się tylko wydaje ale moi przyjaciele też go widzieli. Zdziwiłem się bo on lewitował.

Miał dosyć długą, siwą brodę, ładne białe szaty sięgające mu do kostek, był boso, na głowie miał również siwe włosy a na nich była złota korona. Myślę że to głupie trochę ale myśleliśmy że to Bóg. Tak też się potem okazało.

-Witajcie!-powiedział siwo włosy mężczyzna.

-Dzień dobry... kim Pan jest?-Zapytał George.

-Jestem Bogiem.

-Nie możliwe!- odparł Dream-Dlaczego tutaj przybyłeś?

-Widzę że bardzo boli was odejście przyjaciela, prawda?

-Tak-Odpowiedzieliśmy wszyscy.

-A więc, chcecie go z powrotem przywołać do życia?-powiedział starszy mężczyzna.

-Tak! Prosimy- powieliśmy błagając na kolanach.

-Nie ma sprawy! Ale musicie coś zrobić żeby odzyskać przyjaciela.

-Co takiego?-Zapytałem.

-Musicie przejść grę.

-Grę?-Zapytaliśmy jednocześnie

-Ale jaką?-Dodał Dream.

-Otóż teraz powiem wam gdzie szukać wskazówki do kolejnego poziomu, ale potem sami musicie wymyśleć na podstawie jeszcze innych wskazówek jakie są kolejne poziomy.

-A ile jest poziomów?-Zapytał George.

-dziesięć.

-Tylko dziesięć?! To łatwe będzie!-Krzyknął Dream.

-Nie wiem czy do końca będzie tak łatwo, zadania po koleji będą coraz trudniejsze i trudniejsze.-powiedział Bóg

-Dobrze.. ale... nie oszukasz nas Boże?-Powiedziałem

-Dlaczego miałbym was oszukiwać?

-No nie wiem...-mruknąłem

-Dobrze, to przyjmujecie układ?

-Tak!-powiedzieliśmy

-A! I przypominam, codziennie będzie tylko jedno zadanie! Jutro dostaniecie pierwszą wskazówkę! I jeszcze, na każde z zadań macie tylko 1 tydzień.

Nadal nie do końca wierzyłem że to się uda ale pomyślałem że może będzie jakaś fajna zabawa! Zawsze warto spróbować.

Udaliśmy się po tym wszystkim do domu i odrazu zasnęliśmy.