Koncert marzeń ~ Sobel

1

Witaj, jestem Ada ta książka opowiada moją historię, a dokładnie historię która zmieniła moje życie o 360°

***********
                           10.05.2021
Idę dzisiaj z moją przyjaciółką Igą na koncert mojego ulubionego rapera - Sobla. Iga nie jest nie wiadomo jak bardzo jego fanką ale lubi jego muzykę więc poszła ze mną, za to ja go uwielbiam... wydaje się taki kochany,uprzejmy i ogólnie cudny. Koncert mial być o godz. 18 do 23, ubrałam się w satynową czarną sukienkę z dwoma kieszeniami na pośladkach , czarne szpilki, po tym jak się ubrałam musiałam się jeszcze tylko pomalować, gdy to zrobiłam byłam gotowa do wyjścia. Jechałyśmy z Igą na miejsce około 20 min.
Skip time...
Stałam pod sceną razem z Igą, gdy Szymon śpiewał ostatnią piosenkę, nagle spojrzał mi w oczy, nawiązaliśmy kontakt wzrokowy co lekko mnie zdziwiło.
Miałam wykupiony wstęp na backstage, ale Iga nie bo stwierdziła ,ze nie chce jej się wydawać tyle kasy i ogólnie nie zbyt jej na tym zależy.
Gdy podeszłam do Szymona zrobiliśmy sobie zdjęcie i mnie przytulił, nagle poczułam coś na moich pośladkach ale to zignorowałam, i stwierdziłam ze sprawdzę w domu.
Skip time
W domu gdy sprawdziłam co to było bardzo się zdziwiłam, była to kartka z numerem telefonu,
było już dość późno, ale i tak stwierdziłam ze zadzwonię, odebrał Szymon...
-halo? - powiedział
-hej, byłam dzisiaj na koncercie i włożyłeś mi kartkę z tym numerem w kieszeń - powiedziałam
- tak, dokładnie chcesz może się umówić na kawę? - odparł Szymon
- w sumie jestem jutro wolna - powiedziałam
- super, 13 w kawiarni na ul. Wilczej może być ?
- tak jasne - odparłam