Jeden koncert, a tak ważna chwila która tak wiele znaczy, i dzięki której główna bohaterka pozna swoją miłość z którą rozpocznie nowe życie...
🥇 - #sobel
03.06.2021 - rozpoczęcie
04.08.2022 - zakończenie
******* Wstałam a Szymon leżał z telefonem i przeglądał instagrama. Wstałam i zaczęłam się szykować bo Szymon ma dzisiaj koncert więc wypadało by jakoś wyglądać hah, ubrałam się w to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
A Szymek w to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- Kotek podjedziemy do mojej mamy jeszcze na chwile bo dzwoniła do mnie że chce nam dać jakieś jedzonko - powiedział do mnie Szymek - dobrze, to mam się już zbierać do wyjścia ? - tak, ale powoli 15 min potem wychodziliśmy już z domu Skip time Wróciliśmy do domu i zjedliśmy jedzenie od mamy Szymka, i pojechaliśmy już na miejsce koncertu, gdy jechaliśmy zadzwoniła do mnie moja mama ze zaprasza nas jutro na obiad na 14:00. Skip time Byliśmy już na miejscu koncertu niektórzy ludzie byli juz sporo wcześniej i czekali głównie na bilety - pamiętam jak ja tak czekałam kiedyś przed bramkami na twój koncert haha - to był najlepszy koncert w moim życiu skarbie ~ powiedział uśmiechnięty Szymek - mój też haha Skip time Już po koncercie, wróciliśmy do domu, na kolacje zamówimy sushi bo już nie chce nam sie gotować, za około godzinę już je jedliśmy, po tym Szymek chciał jeszcze pograć ale powiedział ze nie będzie grał jak się do niego nie przytulę, wiedziałam ze chce pograć więc się do niego przytuliłam co nie powiem sprawiło mi sporo radości.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- dobra nie chce mi się już w to grać, pójdziemy jeszcze na chwile do żabki kotek dobra ? - dobrze ale po co ? - chce sobie na jutro kupić Red bulla i coś kupimy na śniadanko - okej to idziemy Skip time Szymek wziął dwa Red bulle, a ja wzięłam składniki na naleśniki.
Skip time Gdy wróciliśmy do domu poszłam się myć i położyliśmy się z Szymonem spać, a jutro tak jak już mówiłam idziemy do mojej mamy na obiad.
