Fukaj // Dom Diabła

Twenty-Five Story

Pov.Sonia 

Obudziłam się tak jakoś o 10 i od razu wzięłam do ręki mój telefon który po chwili włączyłam i zaczęłam przeglądać ig no i od razu w oczy rzuciło mi się zdjęcie Moniki na którym całuje się z Aleksem. Jeżeli mam być szczera to współczuje mu...

-Czekaj, czekaj jeżeli Aleks jest z Moniką to znaczy że ja już się z nim nie spotkam bo ona znów będzie coś kombinowała-Pomyślałam ale moje myślenie przerwał mój brat.

-Sonia ubierz się i wyszykuj bo zaraz będziemy wracać do Warszawy ale jeszcze podjedziemy tak jak ty chciałaś do Sosnowca.

Ja tylko kiwnęłam głową i wstałam niechętnie z łóżka po czym podeszłam do mojej szafy z której znalazłam bluzę Aleksa którą dał mi na moje urodziny. Uśmiechnęłam się spoglądając przed siebie po czym ocknęłam się i wzięłam jakieś dresy i jakąś bluzę, a bluzę od Aleksa rzuciłam w głąb szafy. Wstałam z podłogi i poszłam szybkim krokiem do łazienki w której się ubrałam itp. po czym wyszłam z łazienki  i Ruszyłam do mojego brata bo nigdzie nie ma mojej walizki. 

-Michaś gdzie jest moja walizka?

-Spakowałem ją rano do mojego samochodu 

-Aaa... o której będziemy jechać? 

-Możemy nawet teraz 

-Okej. To na co czekasz-zaśmiałam się i wyszłam z jego pokoju po czym weszłam do przed pokoju w którym założyłam buty i wyszłam z mojego rodzinnego domu. Gdy już stałam przy samochodzie i czekałam na mojego brata zauważyłam Aleksa wraz z tą jego całą Moniką, wydawali się szczęśliwi. Przyznam że smutno mi się zrobiło... . Usłyszałam nagle głos mojego brata który jakimś cudem był już w samochodzie

-Sonia wsiadaj

Ocknęłam się i wsiadłam do samochodu mojego brata. 

Gdy byłam już pod mieszkaniem Kamila, zapukałam i otworzył mi jego kolega (Mania inaczej Michał).

-Hejka ja do Kamila. Jest może?

-Ta jest ale przyszła do niego jakaś dziewczyna i bajerują razem w jego pokoju-Pewnie kłamał bo widać było po nim 

-Yhym to ja nie będę przeszkadzała... pa-Powiedziałam lekko cichym głosem i wróciłam do samochodu mojego brata...