🌿108🌿

533 46 0
                                    

y00ngi_min:
Miałaś rację

jiwoojoker:
Miałam?
W sensie, nie wiem o co chodzi, ale ja zawsze mam rację, pamiętaj

y00ngi_min:
Ta, super

jiwoojoker:
Dobra, tak serio, to z czym miałam rację?
Bo nie sądzę, żebyś był z tego specjalnie zadowolony

y00ngi_min:
Na samym początku mówiłaś mi, żebym dał sobie spokój z chłopakami z internetu
I właśnie tu miałaś rację
Nie powinienem był czegokolwiek zaczynać

jiwoojoker:
Czekaj, czekaj
Byłeś u Hoseoka?

y00ngi_min:
Byłem
Miałem iść po spotkaniu z Nayeon, ale w sumie, to zacząłem się cieszyć, więc poszedłem wcześniej
Ale tę część z cieszeniem się mogłem sobie odpuścić

jiwoojoker:
Ale dlaczego?
Przecież on też chciał się pogodzić
I to BARDZO
Chłopak był zdesperowany przecież

y00ngi_min:
Widocznie nie aż tak bardzo, jak ci się wydawało

jiwoojoker:
Powiesz mi w końcu, co się tam stało?
Czy mam się dowiedzieć od niego?

y00ngi_min:
Dowiaduj się
Pewnie znowu będzie ofiarą
I ja będę ZaZdRoSnY

jiwoojoker:
Yoongi, uspokój się
Chcę wiedzieć, jak to wyglądało z twojej perspektywy

y00ngi_min:
Jestem bardzo spokojny
I po co ci wiedzieć to z mojej perspektywy, skoro to ja będę tym przewrażliwionym i złym?
Zawszę wychodzę na tego złego, przyzwyczaiłem się

jiwoojoker:
Dobrze wiesz, że jestem po twojej stronie, głupku
Gadaj, co się stało

y00ngi_min:
Nie chce mi się o tym gadać
Im szybciej zapomnę, że cokolwiek od niego chciałem, tym lepiej
I masz nie wymawiać jego imienia w mojej obecności
I to nawet nie jest groźba
Po prostu cię o to proszę

jiwoojoker:
Okej, widzę, że jest źle
Bardzo, kurwa
Ale muszę cię jeszcze trochę pomęczyć, więc zaraz będę u ciebie
Nie zamykaj drzwi

y00ngi_min:
Cokolwiek












nie wiem czy za tydzień będą rozdziały (tyczy się to wszystkich moich opowiadanek), bo wielkimi krokami zbliża się do mnie sesja i czas nadrobić cały semestr. ale za to na pewno będą za dwa tygodnie, także see u soon

my strange addiction • sopeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz