~ "wish you were gay" spin-off~
"Uzależniłeś mnie szybciej niż jakiś narkotyk. Mam tylko nadzieję, że nie trafię na odwyk."
Gdzie Yoongi odkrywa słodki sekret Hoseoka, a Jung musi spełniać jego zachcianki.
twitter; chat; smut; fluff; angst; bts nie...
sunnyhobi: Wiem KAISHDKSKSLMSNSNSNSKS Nie mogę przez cały dzień na miejscu wysiedzieć
y00ngi_min: Ja też Jakbym umiał tańczyć, to bym tańczył
sunnyhobi: Mogę cię nauczyć, jak chcesz Masz w końcu do czynienia z instruktorem tańca (◠‿・)—☆
y00ngi_min: Wolałbym, żebyś uczył mnie czegoś innego, jeśli wiesz co mam na myśli (◠‿・)—☆
sunnyhobi: Tak na pierwszej randce? (・o・;)
y00ngi_min: Obiecałeś mi już kilka kar, więc chyba czas na realizację przynajmniej jednej Pamiętaj, że to ty spełniasz moje zachcianki
sunnyhobi: Ja coś spełniam? Czekaj, chyba mam amnezję
y00ngi_min: No to lepiej jej nie miej Bo twoi przyjaciele mogą się dowiedzieć o twoim sekretnym koncie ( ꈍᴗꈍ)
sunnyhobi: Czy to jest szantaż?
y00ngi_min: To umiem najlepiej ( ꈍᴗꈍ) To jak z tą karą?
sunnyhobi: Nie żebym miał coś przeciwko Nawet będą do tego dogodne warunki (◠‿◕)
y00ngi_min: Czy to jakaś podpowiedź do tej niespodzianki?
sunnyhobi: Być może
y00ngi_min: Aż się boję Mam nadzieję, że nie zabierzesz mnie do miejsca pełnego ludzi
sunnyhobi: Nie lubisz ludzi, jak się domyślam?
y00ngi_min: Powiedzmy, że sympatią darzę tylko nieliczne jednostki
sunnyhobi: Ale wiesz, człowiek jest zwierzęciem stadnym, musi żyć w społeczeństwie, inaczej umrze
y00ngi_min: No trudno ¯\(◉‿◉)/¯ Wracając, to gdzie mnie zabierasz?
sunnyhobi: Nie powiem już nic więcej Ale o ludzi nie musisz się martwić Będę tam tylko ja I mam nadzieję, że zaliczam się do grupy jednostek, które darzysz sympatią
y00ngi_min: A jak myślisz?
sunnyhobi: Mam nadzieję, że tak ⊂(´・◡・⊂ )∘˚˳°
y00ngi_min: Ty jesteś prezydentem tej grupy, Hobi
sunnyhobi: Jaki uroczy
y00ngi_min:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
sunnyhobi: Aż za uroczy (。•́︿•̀。) Dobrze, że prezent, który mam dla ciebie jest równie uroczy
y00ngi_min: Masz dla mnie prezent? Dlaczego? Nie mam urodzin
sunnyhobi: Powiedzmy, że spełniam niewypowiedzianą zachciankę (~ ̄³ ̄)~
y00ngi_min: Oooo, podoba mi się taki obrót spraw Ale ja nic dla ciebie nie mam i nie zdążę już kupić (。•́︿•̀。)
sunnyhobi: Wybaczam (~ ̄³ ̄)~ Poza tym, jeśli to, co ci kupiłem będzie ci się podobać, to mi wystarczy
y00ngi_min: Teraz jeszcze bardziej nie mogę się doczekać Chyba zaraz ze stresu pofarbuję sobie włosy
sunnyhobi: Nie farbuj ich tak często, bo będziesz łysy
y00ngi_min: Nie będziesz mnie już lubił, jak będę łysy?
sunnyhobi: Będę, ale co będziesz farbować później, jak ci wszystkie wypadną?
y00ngi_min: PRZYZNAŁEŚ, ŻE MNIE LUBISZ HDKDJDKSHSKSJSKSJDK
sunnyhobi: Podpuściłeś mnie (٥↼_↼) Poza tym, to i tak nie tajemnica Ty za to jeszcze nigdy nie powiedziałeś, że mnie lubisz (。•́︿•̀。)
y00ngi_min: Mam nadzieję, że jutro uda mi się to wyrazić tak, że nie będę potrzebować słów (。•̀ᴗ-)
sunnyhobi: Nie mogę się doczekać
także tak... nie było mnie bardzo długo, ale trochę ciężko było mi się zebrać, żeby napisać nawet tak krótki rozdział. za dużo się działo w moim życiu, a brak weny w wakacje to już chyba moja tradycja. ale rozdział w końcu jest i mam nadzieję, że uda mi się wrócić do regularności. mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze jest 😊