Magic chat || Harry Potter

~ 68 ~

Regulus Black i Syriusz Black

Reg: Cześć, braciak

Syriusz: Nie ufam ci

Reg: Co?

Syriusz: Regulus nie żyję

Syriusz: Jest martwy

Syriusz: A jeśli ktoś nie żyję

Syriusz: To nie może pisać

Reg: Kiedy ja żyję...

Syriusz: Słuchaj

Syriusz: Nie wiem czy jesteś Regulusem czy nie

Syriusz: Ale nie myśl, że nagle rzucę się w twoje ramiona bo się pojawiłeś

Syriusz: Muszę być ostrożny

Syriusz: Więc jeśli jesteś Regiem to kiedyś doczekasz się przeprosin

Syriusz: Jeśli nie, to cię zabiję

Reg: Syriuszu...

Reg: Zaufaj mi

Reg: Wiem jak to wszystko wyglądało

Reg: Wiem, że się długo nie odzywałem

Reg: Ale nie mogłem po tym co się stało

Reg: Czarny Pan by mnie znalazł i co wtedy?

Syriusz: Nie wiem

Syriusz: Ale nie myśl, że po prostu ci zaufam

Syriusz: Tyle z mojej strony

Syriusz: Cześć

Syriusz Black is offline

Gideon Prewett i Syriusz Black

Rudzielec: Syriusz

Rudzielec: Nie uważasz, że za ostro potraktowałeś Rega?

Rudzielec: Daj mu szansę

Łapa: Już ci się poskarżył

Łapa: Gideon, błagam cię

Łapa: Nie wydaję ci się to podejrzane?

Rudzielec: A z Severusem nie wydawało ci się to podejrzane?

Łapa: Oczywiście, że wydawało! Ale wysłał mi swoje zdjęcie!

Rudzielec: Więc poprośmy Rega o to samo!

Łapa: Ktoś mógłby podrobić jego zdjęcie, albo wziąć jakieś stare i przerobić!

Rudzielec: A u Snape'a nie mógł?

Łapa: A potrafisz sobie wyobrazić Severusa robiącego u kogoś zdjęcia!?

Rudzielec: Ty się po prostu boisz

Łapa: Co?

Rudzielec: Pokłóciłeś się z Regiem zanim zginął

Rudzielec: I teraz po prostu boisz się, że tu jednak jest

Łapa: Odbiło ci

Rudzielec: Nie chcesz aby tu był nie ukrywaj

Łapa: Głupi jesteś?

Łapa: Oddałbym wszystko aby Reg wtedy nie umarł

Łapa: Ale prawda jest inna

Rudzielec: Odpuść sobie

Rudzielec: Jesteś beznadziejny

Gideon Prewett is offline