VI Noc filmowa

826 55 39
                                    

Minęły trzy dni. W tym czasie oczywiście widziałam się codziennie z chłopakami, gadałam z mamą i Karlem i zdążyłam rozpakować większość rzeczy.Dziś wieczorem Dream,George i Sapnap przychodzą do mnie na noc filmową. Właśnie wyszłam z porannego prysznica i przyszła mi wiadomość od Dreama. Wczoraj podałam jemu i Georgowi swój numer.

*DREAM*
Dzień dobry ! Może wpadniesz na
poranną kawę do nas ? Omówimy
dzisiejszy wieczór ;)
Ooo bardzo chętnie !
Będę u was za 15 minut
Okeej

Szybko się ogarnęłam i poszłam do chłopaków.Kazali mi wchodzić do nich jak do siebie więc nawet nie dzwoniłam dzwonkiem tylko od razu wparowałam im do domu.

- HALO POLICJA - krzyknęłam po czym zobaczyłam przerażonego Dreama wychodzącego z kuchni

- BOŻE Y/N JAK MNIE WYSTRASZYŁAŚ - powiedział po czym zaczęliśmy się oboje głośno śmiać

- o hej y/n - przywitał mnie George schodzący po schodach- To dzisiaj jest noc filmowa co nie ?

- tak tak , właśnie miałam wam przypomnieć - odparłam - a gdzie Sapnap ?

- śpi jeszcze - odpowiedział George i spojrzał na Dreama - wiesz co y/n.... możesz iść go obudzić ! My w tym czasie zrobimy kawę

- nooo dobra - odpowiedziałam i poszłam schodami do góry

Już raz byłam w pokojach chłopaków wiec mniej więcej pamiętałam który to Sapnapa. Otworzyłam cicho drzwi i zobaczyłam jak jeszcze smacznie sobie śpi. Aż szkoda było mi go budzić ale była już prawie 10:00 i wypadałoby wstać. Usiadłam na jego łóżku przy nim i zaczęłam lekko go gładzić po włosach.

- Hej... Sapnap - wyszeptałam

-mhhhmmmm - wymamrotał

- pora już wstawać.... - mówiłam dalej szeptem

- ale ja nieee chceee - mówił przez sen

- ale musisz... jest już prawie 10:00 śpiochu - powiedziałam gładząc go po policzku i zobaczyłam jak do pokoju wbiega Dream

- ja ci pokaże jak się go budzi - powiedział głośno i zdarł z Sapnapa kołdrę - WSTAWAJ LESZCZU NIE MA SPANIA

Sapnap oczywiście od razu się rozbudził i zauważył ze siedziałam przy nim na łóżku.

- Y/N ? - zapytał zdziwiony przecierając oczy

- kazali mi cie obudzić... ale nie miałam serca żeby się drzeć na ciebie jak Dream - zaśmiałam się

- dzięki... kochana jesteś.. nie to co ten idiota - powiedział i spojrzał na Dreama wkurzonym wzrokiem - dajcie mi 10 minut i będę na dole

Zeszłam z Dreamem na dół i po paru minutach pojawił się też Sapnap.George zrobił nam pyszną kawę którą wypiliśmy w parę minut i zaczęliśmy gadać o wieczorze.

- dobra to o której mamy przyjść ? - zapytał Sapnap

- hmmm myśle że tak koło 19/20, dam wam potem znać bo nie wiem jak się wyrobię

- a co chcemy oglądać tak w ogóle ? - wtrącił się George

- tak sobie pomyślałam ze fajnie byłoby obejrzeć po jednym filmie z różnych gatunków , co wy na to ? - zaproponowałam

- ej spoko pomysł ! Zaczniemy od czegoś lekkiego a skończymy na horrorze - powiedział Dream po czym wymienił spojrzenie z Georgem i oboje spojrzeli na mnie i Sapnapa

  Good morning neighbor ! Sapnap x reader Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz