2

427 15 2
                                    

Pov.Karol
Już dojechaliśmy i jest tak pięknie ale trzeba obudzić śpiącą królewnę
K: Monia wstawaj dojechaliśmy
M: co?
K: jesteśmy już nad morzem
Monika się przeciągnęła
K: chodź po bagaże
M: to pomóż mi wstać
Dziewczyna wyciągnęła ręce a ja ją pociągnąłem  i prawie się pocałowaliśmy
M: było blisko
K: nooo
~skip time~
Wszyscy już się rozpakowali w domkach
Domki-Monia, Pati, Nati, Julka
-Karol, Bartek, Czarek, Krzysiu, Maciej
17.04
Chłopacy przyszło do domku dziewczyn
L: chodźcie dziewczyny idziemy się przejść?
N: ej dobry pomysł
P: no, już mi się nudziło
K: to zbierajcie się
Dziewczyny się przebrały
Pati w to:

04Chłopacy przyszło do domku dziewczynL: chodźcie dziewczyny idziemy się przejść?N: ej dobry pomysłP: no, już mi się nudziło K: to zbierajcie się Dziewczyny się przebrały Pati w to:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nati to:

Julka to:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Julka to:

A Monia to:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


A Monia to:

K:Ładnie wyglądasz MoniaM: dzięki,idziemy?Gdy doszli na plaże rozłożyli koce i usiedliK: ej a może byśmy podpierdolili wóde ze sklepu?C: ej no chętnie bym się czegoś napiłK: to kto wygląda na najstarszego?P: Maciej wygląda na takie mocne 23 lataK:...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


K:Ładnie wyglądasz Monia
M: dzięki,idziemy?
Gdy doszli na plaże rozłożyli koce i usiedli
K: ej a może byśmy podpierdolili wóde ze sklepu?
C: ej no chętnie bym się czegoś napił
K: to kto wygląda na najstarszego?
P: Maciej wygląda na takie mocne 23 lata
K: to dawaj Maciej damy ci kasę i kupisz wódkę
Ma: no dobra
Gdy Maciej wrócił
Ma: mam wóde
K: serio?! I co kasjerka nie poprosiła cię o dowód?
Ma: właśnie nie
M: no to super, teraz zamknijcie się i polejcie mi
K: co ty taka napalona na ten alkohol?😏
M: no co? to że jestem dziewczyną nie znaczy że nie mogę pić
N: dobra polewajcie!
P: ej ja chyba wole wina się napić
M: ej no też bym wsunie sobie wypiła
Ma: kuźwa nic na popitkę nie kupiłem
M: to w podskokach leć po jakąś colę i przy okazji kup nam czerwone wino
Ma: no spoko
Maciej wrócił
Ma: mam colę i dla was dziewczyny mam wino
J: dzięki
K: dobra to polewaj nam
M: ja też się z wami napije
Ma: no spoko
K: ja może poleje
Ma: okej?
Karol nalał chłopakom i Moni wódkę do kieliszków ( nie pytajcie z kąt mają kieliszki bo sama nie wiem)
M: to co pijemy ?
K: na 3
C:raz...
Ma: dwa...
M:trzy...
I wypili
J: ej a nie boicie się że pani was przyłapie?
M: NAS wszystkich no wy też pijecie
N: ale my nie pijemy wódki
K: ale pijecie wino
P: no w sumie racja...
Jeszcze siedzieli na plaży pół godziny i poszli do siebie
Byli trochę upici
U chłopaków
K: one są fajne niech dołączą
C: nie one zepsują naszą elitę
K: nie to nie
B: dobra spokój
K: nie będzie spokoju
Karol wziął mały plecak i schował do niego kilka spodni, bluzek, bokserek i kąpielówki
Ma: gdzie ty kuźwa idziesz
K: a co was to obchodzi
I wyszedł (jak coś to w każdym domku jest jedno łóżko wolne)
U dziewczyn
M: ej ktoś puka ja otworze
P: spoko
Monika otwiera drzwi
K: hej
M: hej?
K: mogę u was przenocować ?
M: a co na to wychowawczyni?
K: nie dowie się
M: no nie wiem...
K: proszę nie chcę z chłopakami spać
M: a co się stało?
K: nieważne...
M: no dobra ale jak pani się dowie to masz przesrane gnoju
K: okej
Karol podszedł do wolnego łóżka i usiadł na nim
P: hej Karol
J: o hej nie zauważyłam cię
N: co cię do nas sprowadza?
M: pokłócił się z chłopakami i nie chce z nimi spać więc przyszedł do nas
Ktoś zapukał
M: Karol, schowaj się w łazience
Karol wszedł do łazienki i się tam zakluczył
W: witam dziewczęta dziś o 20.00 na dole zbieramy się i idziemy na dyskotekę
Dziewczyny: dobrze
W: to dowidzenia teraz idę do chłopaków
M: dobrze
I wyszła
M: dobra Karol możesz wyjść
Nic nie odpowiedział tylko odkluczył drzwi ale nie wyszedł
Monika weszła do niego
M: Karol co się dzieje?
K: wejdź do środka i zaklucz drzwi
Dziewczyna zakluczyła drzwi i usiadła obok płaczącego chłopaka
M: to powiesz mi co się stało?
K: nie, bo będziesz mnie uważać za cipe bo płacze
M: ej! nie mów tak o sobie
Karol przytulił Monikę
M: uspokój się
K: wiem że to bardzo dziwne ale ja nie chce spać sam w łóżku
M: co sugerujesz?
K: że mogłabyś ze mną spać...
M: no nie wiem znamy się kilka godzin
K:😔...
M: no dobrze ale to jest wyjątek i nigdy już razem nie będziemy spali ( a tu się kuźwa zdziwisz)
K: okej

💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚💚
Hejka kochani bardzo się cieszę że wam się podoba ta książka
Słów
697

*ZAWIESZONA* Zaczarowani miłością-MonikaxKarolOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz