Skip time po lekcjach
Pov. Patrycja
Widać było że Monika się przejęła chodziła załamana
Szliśmy w stronę domu Moniki w trójkę
Gdy weszliśmy do środka
K:okej to ja zrobię jedzenie a wy róbcie co tam chcecie
M:chodź do łazienki
Dziewczyna chwyciła mój nadgarstek i pociągnęła do łazienki
Ja usiadłam na kibelku a Monia się oparła o umywalkę
P:to po co mnie tu ściągnełaś?
M: chce żebyś dotrzymała mi towarzystwa-i z szafki wyciągnęła test ciążowy
P:ale ty tak na serio?
M: Noo... serio, serio
P: to dalej rób nie mogę się doczekać
Chwyciłam Monię za rękę
M:okej już, teraz trzeba poczekać ...5 minut
P: to czekamy
P: o kurwa ale będzie zajebiście jak się okaże że zostaniesz mamusią
M: no Karol mówił że chciałby już mieć dziecko...
P: i jak jest już wynik?
M: japierdziele nie minęła nawet minuta a ty się pytasz czy jest już wynik
P: no co? Ja chce już poznać wynik
M: wiedz że ja też chce
Po jakiś 5 minutach nad szedł ten czas żeby sprawdzić ile kresek jest na teście
M: nie, ja nie dam rady ty zobacz
P: okej
Odwróciłam test i moim oczom ukazały się 2 kreski
P:skarbie, gratuluje ci
M:naprawdę?😭
P:tak, będziesz mamą
M: o Boże
P:powiedz Karolowi
M: nie, chce mu zrobić niespodziankę pójdziemy po jakieś balony pudełko smoczek i może ubranko i zrobie taki mały prezent Karolowi
P: okej to chodź zjemy coś i idziemy
M: nie chce jeść
P: ale musisz teraz jeść za tego małego urwisa
Wskazałam na brzuch Moni
M: nie wiem co bym bez ciebie zrobiła *😭*
P: wiele rzeczy...
M: chodź bo raczej jestem głodna
P:tak myślałam😁
Zeszłyśmy do kuchni
K: o jesteście proszę naleśniki
M: wiesz ja wole pizzę
K: ale ty tak kochasz naleśniki
M:no sorry ale nie
K: a ty Patrycja?
P: przepraszam ale ja też wole pizzę
K: ja pier... i moje starania poszły w plecy
M: ej my cię doceniamy bo mało z chłopaków umie gotować
K:ha ha ha dowcipna jesteś, wiesz?
M: no wiem a teraz pa my idziemy na zakupy
P:same
K: okej to pa widzimy się później
K:...a, Patrycja mogłabyś dziś spać tu, z Moniką bo wiem co się stało z Julką...
P: okej jak ty prosisz to zostanę
K: dzięki
M:paaa
Pov. Monika
Wyszłyśmy i skierowałyśmy się do galerii i weszłyśmy do sklepu dla noworodków
Popłynęły mi łzy po policzkach
P: czemu płaczesz?
M: ponieważ nie mogę uwierzyć w to że zostanę mamą i tak dziwnie się czuje stojąc w tym sklepie
P: ja jeszcze bardziej nawet nie jestem w ciąży
M: też racja
P: chodź kupimy jakiegoś smoczka
M: i ubranko
P: jak chcesz
Wybrałyśmy strój ani za bardzo chłopięcy ani bardzo dziewczęcy bo nie znamy przecież płci i jakiś smoczek
M: a teraz chodź po balony
P: okej
Wybrałyśmy białe balony a na nich napiszemy „kocham cię, tato" lub coś w tym stylu jakieś konfetti, piccolo i przekąski
M: okej wracamy
Zakupy były ciężkie ale dawałam radę
P: ej daj mi te zakupy, widzę że się męczysz a pamiętaj że nie możesz
M: naprawdę, nie wiem co bym bez ciebie i Karola zrobiła
P: dobrze już tak nie dramatyzuj
M: musimy gdzieś ukryć zakupy
M: to czekaj tu ja gdzieś pójdę z Karolem a ty schowasz zakupy do kuchni
P: okej
Ja weszłam i zabrałam Karola do pokoju a Pati chowała zakupy i krzyknęła mi „JUŻ"
M: okej wracajmy
K: to chodź
K: hejka Patrycja
P: cześć
K: przepraszam was ale jadę do Maćka do szpitala chce wiedzieć co z Julką i jak trzyma się Maciej
M: dobrze to pa tylko zadzwoń jak będziesz wracać
K: dobrze pa kocham was
P: jak to kochasz nas?
K: no ciebie po przyjacielsku a Monię normalnie kocham
M: Noo paa
Karol wyszedł a ja szybko pobiegłam z Pati do kuchni
M: gdzie schowałaś zakupy?
P: w tej szafce
Dziewczyna wskazała szafkę obok zlewu
M: to ty rozsypiesz jedzenie do misek i nalej nam piccolo a ja zrobie balony i pudełeczko
M: pamiętasz gdzie odkładałam test?
O: chyba w sypialni do szafki nocnej chowałaś
M: okej idę sprawdzić
Weszłam do sypialni otworzyłam szafkę nocną a z niej wyciągnęłam test ciążowy
M: okej mam
Do pudełeczka schowałam ubranko na ubranko test a na sam wierzch smoczek, zamknęłam pudełko i wróciłam do salonu a w salonie ujrzałam pięknie ozdobiony pokój
M: o kuźwa ale pięknie
P: dzię...
Pati nie dokończyła bo zadzwonił mi telefon
M: ej cicho to chyba Karol
K: hej misiu za jakieś 5 minut będę
M: okej czekamy
K: buzi
Rozłączyłam się
M: ej Karol będzie za jakieś 5 minut!

CZYTASZ
*ZAWIESZONA* Zaczarowani miłością-MonikaxKarol
FanfictionBiorę inspiracje od innych pisarzy i z tik toka 18+ Przekleństwa Czy będzie team? Zobaczymy...