*ZAWIESZONA* Zaczarowani miłością-MonikaxKarol

4

❤️18+!!❤️i mega dużo cringu❤️
I ściągnąłem bokserki...
Pov.Monika
Po tym jak Karol ściągnął bokserki wszedł we mnie a ja cichutko pojękiwałam
K: jest okej?
M: jest zarąbiście
Pov.Julka
O około trzeciej nad ranem słyszałam jakieś dziwne dzięki więc wyszłam z namiotu i gdy podeszłam do namiotu Karola i Moniki to odrazu zrozumiałam skąd dochodzą te dźwięki, wróciłam do namiotu i opowiedziałam o tym Maćkowi
J: ej Maciej bo ja słyszałam dziwne dźwięki więc wyszłam z namiotu i okazało się że Karol i Monika się pieprzą
Ma: co ty gadasz?!
J: no naprawdę
Ma: powiemy im o tym?
J: o czym?
Ma: o tym że ich słyszeliśmy
J: nie wiem... zobaczymy
U Moniki i Karola
Pov. Karol
Ta chwila była przecudna i nie chciałem żeby się kończyła, właśnie uprawiam seks z kobietą moich marzeń
M: mocniej...
Jak powiedziała tak zrobiłem
M: nie boisz się że ktoś nas nakryje?
K: mam gorsze obawy...
M: jakie?
K: nie jesteśmy zabezpieczeni...
M:...
Pov.Monika
W pewnym momencie zrobiłam lodzika Karolowi
M: ej wracamy do domku?
K: no spoko
Ubraliśmy się i złożyliśmy namiot a potem ruszyliśmy do domku
Odkluczyłam drzwi odłożyliśmy namiot i znowu zamknęliśmy drzwi na klucz
K: kontynuujemy naszą zabawę?😏
M: jasne
Znów się rozebraliśmy i rzuciliśmy się na czyjeś łóżko
M: o ja pierdole czuje się tak zajebiście
K: to jest twój pierwszy raz, co nie?
M:...
K: spokojnie to też jest mój pierwszy raz
M: naprawdę?
K: naprawdę
Rzuciliśmy się na ziemię i dalej ruchaliśmy
Skip time
Rano
Pov.Karol
Obudziłem się w łóżku z nagą Moniczką
K: podobało się?
M: nawet nie wiesz jak bardzo
Dziewczyna pocałowała mnie w policzek
M: musimy się ubrać i idziemy sprawdzić jak się inni trzymają
Wstaliśmy, ubraliśmy się i poszliśmy na plażę. Zobaczyliśmy że tylko Julka i Maciej nie śpią
K: hej
J: hej...- dziewczyna zaczęła się cicho śmiać
M: a tobie co?
Ma: nie wiem czy chcecie to usłyszeć- i wybuchł śmiechem
K: mogę wiedzieć o co chodzi?
J: no dobra... powiemy wam...
Ma: ej czekaj Julia muszę coś ważnego powiedzieć Karolowi
K: no słucham ?
Ma: stary, gratuluje ci stracenia dziewictwa
K: że kurwa,  słucham co?!
M: oł...
J: no co się dziwisz słyszałam was I nawet trochę widziałam...
M: błagam nie mów nikomu! niech to pozostanie w tej czwórce
J: dobrze
Przyszła Patrycja
P: hejka co wy tacy smutni?
M: nie ważne...
P: no dalej przecież jesteśmy przyjaciółmi
K: ale o pewnych rzeczach się nie mówi...
P: okej, nie to nie
M: ja nie wytrzymam Pati chodź na bok
Poszłyśmy na bok
P: no słucham
M: no bo... no bo ja się przespałam tej nocy z Karolem, zaczęliśmy w namiocie po czym podobno nas nakryła Julia a później poszliśmy do domku i uprawialiśmy seks na czyimś łóżku, ja się czuje jak potwór teraz
P: ej spokojnie mogę ci powiedzieć w tajemnicy... że kiedyś przespałam się z Czarkiem w domu Nati, w nocy i to na stole
M: naprawdę?
P: tak tylko niech to zostanie między nami jesteś pierwszą osobą oprócz Czarka której mówię o tym zdarzeniu
I wróciłyśmy do reszty
M: Karol przepraszam ale wygadałam się Pati
K: Monika...
M: no musiałam się komuś wygadać
Skip time 17.56
Pov.Monika
Za chwilę wsiadamy w autokar i wracamy do domów
K: Hej misiaczku
M: nie mów tak na mnie
K: czemu niby?
M: bo nie!
K: kurwa seks jest okej ale jak mówię misiaczku, kochanie to źle
M: nawet nie jesteśmy razem
I poszłam spać
Skip time
Pov. Karol
Już dojechaliśmy jest po pół nocy a Monika dalej śpi
K: Ej Mona wstawaj jesteśmy
M: za chwilkę
Nie mogliśmy czekać więc wziąłem ją na ręce i wyszedłem z autokaru, gdy postawiłem Monię na ziemię żeby wziąć nasze walizki ona nie ustała i się przewróciła a ja momentalnie wybuchłem śmiechem
M: a ty zamiast się śmiać powinieneś mi pomóc
Położyłem walizki na ziemię i pomogłem Moni wstać
M: dzięki
Chwyciliśmy za walizki i ruszyliśmy w stronę mojego domu
Pod domem
K: chodź będziesz dzisiaj spała u mnie
M: nie ja pójdę do siebie
K: chodź jest po północy i nie chcę żebyś sama chodziła w środku nocy
M: nie będę ci dupy truła
K: nie daj się prosić
M: no dobra ale tylko jedna noc
Weszliśmy do domu i od razu moja mama nas zaczepiła
(MamaKarola-Mk)
Mk: Witaj Karol jak nad morzem
K:dobrze, mamo to jest Monika moja przyjaciółka
M: dobry wieczór
K: mamo czy Monia może dziś u nas spać
Mk: ja nie mam nic przeciwko
K: to my idziemy na górę, dobranoc mamo
Mk: dobranoc dzieciaki
Mk: a Karol zapomniałabym jutro wyjeżdżam na miesiąc do Szwecji,szef tak zarządził
K: dobrze, będę tęsknić
I weszliśmy do mojego pokoju
M: ładny pokój
K: teraz jest jeszcze ładniejszy
M: dlaczego?
K: bo stoi w nim najseksowniejsza laska świata
M: nie przesadzaj
Zacząłem całować Monikę a ona wszystkie pocałunki oddawała
Padliśmy na łóżko
Całowałem ją po brzuchu, dekolcie aż zeszłem niżej
M: Karol nie całuj mnie tam bo jeszcze twoja mama to zobaczy
K: ona zawsze puka i nigdy nie wchodzi bez pukania
Wtedy Moniczka na mnie usiadła i ściągnęła mi koszulkę
Zaczęła jeździć swoimi rękoma po mojej klacie
To było takie zajebiste uczucie
W wdzięczności ja jeździłem po jej plecach i tyłku
Dalej się całowaliśmy aż nagle ona ściągnęła z siebie sukienkę i miała na sobie tylko majtki a bardziej stringi...
💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜
Hejka i oto kolejny rozdział czy Monia i Karol znowu się prześpią zobaczycie niedługo
Słów
896