Pov. Pati P: Karol mogę iść spać czy mam ci pomóc posprzątać K: idź spać bo jutro szkoła a tak w ogóle czuj się jak u siebie P: okej to pa Skierowałam się do pokoju gdzie spałam dzisiejszej nocy na łóżku zastałam źle wyglądającą Monię P: cześć słonko jak się czujesz? M: strasznie nie wiedziałam że ciąża daje taki wielki ból P: dasz radę, chodź przebierz się w piżamę Podeszłam do Moni i pomogłam jej dojść do szafy Monika się przebrała w krótkie spodenki i top M: czekaj tobie też dam jakąś piżamkę
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
P:Ale masz seksowne te piżamki M: nie przesadzaj- powiedziała osłabiona i bardzo zmęczona P: widać że padasz już na mordę, chodź lepiej spać Moniczka położyła się na łóżka a ja się w nią wtuliłam i nas przykryłam P: dobranoc M: dobranoc Pov. Karol Gdy wróciłem do pokoju znów zastałem prześliczny widok więc teraz postanowiłem im zrobić zdjęcie, wyszły tak słodko Znów poszłem spać na materac Rano Pov. Pati Wstałam dziś jako pierwsza a dokładnie wstałam i 6.14 wcześnie jak na mnie Zeszłam na dół i zrobiłam sobie śniadanie a po 15 minutach zszedł Karol P: heja K: hej, a ty już na nogach? P: no tak jakoś wyszło, Monia jeszcze śpi? K: przebudza się P: a okej Usłyszałam głośnym tonem jak Monika mnie woła żebym do niej poszła Weszłam do pokoju M: chodź ubieramy się, dam ci jakieś moje ubrania M: proszę ubierz się
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
P: dzięki M: a ja ubiorę... wiem to!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(Monia ma o wiele mniejszy brzuch ale widać już go trochę😉) P: pięknie wyglądasz z tym brzuszkiem M: nie wiem czy mam dziękować czy zacząć cię mordować ale dzięki M: a poza tym ty też ślicznie wyglądasz Zeszłyśmy na dół i ja Karol nas zobaczył to aż się opluł K: o kurwa ale ładnie wyglądacie P: dziękuje...🥺 M: dzięki M: rusz dupsko Karol i jedziemy do szkoły Karol poszedł do góry chyba w celu ubrania się i tak nie myliłam się po chwili przyszedł ubrany i z naszymi plecakami K: wsiadajcie do samochodu a ja nam jeszcze zrobie śniadanie do szkoły Po kilku minutach Karol wszedł do samochodu coś tam gadał szeptem do Moniki i równo zaczęli do mnie mówić K: Patrycja P: słucham M: mamy do ciebie ważne pytanie P: no to słucham jakie M: czy... chcesz... zamieszkać z nami? P: ale wy tak na serio?! K: no tak P: o jezu jasne że chcę K: no i elegancko M: ej Pati co myślisz o tym żeby zrobić baby gender reveal i to ty byś jako pierwsza znała płeć P: Nie no fajny pomysł K: ej a wiecie że niedługo mamy studniówkę ( za cholerę nie wiem czy jak się kończy liceum to ma się jakiś bal ale załóżmy że jest😌 i załóżmy że do liceum chodzi się tylko 2 lata 😩-autorka) M: no i co mamy z tym wspólnego ? K: jedziemy dziś po sukienki! MiP: TAAAK M: ale jak Patrycja ma z nami mieszkać to trzeba przetransportować jej rzeczy do nas do domu i jeszcze trzeba jej dać jakiś pokój, bo niestety kochana nie będziemy spały razem już K: co czy ty mnie zdradziłaś z Patrycją?!- powiedział w żartach P: nie wcale K: dobra jesteśmy pod tym więzieniem M: tylko żebyśmy nie spotkali kamerzystę P: ej Karol a plecaki?! K: a no tak Chłopak szybko otworzył samochód wyciągnął nasze plecaki i znów zamknął samochód P: Karol daj mi mój plecak K: spoko Karol odrazu założył mi plecak na plecy P: dziękuje K: nie ma sprawy Weszliśmy do szkoły to Karol i Monika zostali przy szafkach a ja przechodziłam sobie po korytarzu. Nagle zobaczyłam coś przez co się popłakałam, zobaczyłam Czarka całującego się z jakąś szmatą Szybko do nich podeszłam P: ty chuju! C: o cześć Pati P: żadne kurwa Pati! C: o co ci chodzi? Dałam chłopakowi z liścia U Moni i Karola K: uuuu M:co? K: Patrycja dała Czarkowi z liścia Pov. Monika Szybko się odwróciłam i zobaczyłam Patke kłócącą się z Czarem Szybko podbiegłam do Pati i ją przytuliłam M: spokojnie skarbie C: a i tak bez tematu zrywam z tobą Pati znalazłem sobie lepszą dziewczynę... W tym momencie podbiegł do nas Karol C:... Oliwie K: Oliwia?! Miałem cię za przyjaciółkę, a ciebie miałem za brata Patrycja płakała w moje ramie a jak Czarek powiedział że z nią zrywa jeszcze bardziej się rozpłakała M: kochanie, wszystko będzie dobrze znajdziesz sobie lepszego P: nie! Nie znajdę sobie N:Chodź usiądź na scenę Usiadłyśmy na scenę i zaczęłam Patrycji ocierać łzy z policzka po chwili uspokoiła się P: okej możemy iść Dziewczyna chciała wstać lecz ją pociągnęłam za nadgarstek P: ej! M: zapomniałaś o czymś P: o czym? M: o uśmiechu Pati się uśmiechnęła P: już M: no i świetnie możemy iść