Minął rok od momentu gdy George i Dream byli razem, w tym pewnym sensie. Obaj kochali swoje towarzystwo. Kochali to, że po przebudzeniu byli do siebie przytuleni. Kochali siebie nawzajem, to właśnie było dla nich najważniejsze i cudowne.
-----
Dream i George obudzili się niedawno. Obaj leżeli pod ciepłą kołdrą. "George, co myślisz o tym by spróbować czegoś nowego?" Zapytał Dream śmiejąc się pod nosem, jednak mina Georg'a była dość dziwna. "O czym myślisz?" Zapytał zdziwiony. Dream zaczął.sue mocno uśmiechać i odkrył kołdrę, po czym zawisł nad Georg'em. "O tym." Przybliżył swoją twarz do twarzy Georg'a i zaczął całować jego usta, szyję i policzki. George robił to samo, czuł motylki w brzuchu. Zrozumiał o co chodziło Dream'owi. "Oh.. Dream" wysapał delikatnie. "Nieee..." Wysapał delikatnie do ucha Dream'a.
Dream delikatnie odczepił usta od Georg'a i usiadł obok niego na łóżku.
------------
Przepraszam, że taki krótki rozdział, ale coś mnie męczy psychicznie... Przepraszam
CZYTASZ
Friendship by chance... [Dream x George Dnf]
Short StoryHeej! To moja pierwsza książka tutaj, mam nadzieję, że wam się spodoba. Jednak muszę przyznać na samym początku byście, niektóre opisanie sytuację brali z dystansem, ponieważ są wymyślone przez mnie. Przepraszam także za błędy ortograficzne i nie ty...