Pov.George.
Teraz to ja dzwoniłem do Dreama po kilka razy. Za podajrze 6 razem odebrał i nie brzmiał na zadowolenego.
Zaczął mnie opieprzać za to że jesteśmy sobie bliscy i powinniśmy mówić sobie wszystko. Kiedy to mówił ja postanowiłem pójść do łóżka i nakryć się kołdrą.
Miałem dość tego dnia, a zarazem mój mózg w tym momencie nie wiedział co to sen. Kiedy Dream skończył na mnie krzyczeć, czekał wyczekująco aż w końcu mu coś opowiem. Ja natomiast siedziałem cicho, próbując zasnąć.
- Proszę cię, George - powiedział łagodnie Dream - Pamiętasz jak w latach licealnych mówiłem ci i wszystkim? Chyba mi się należy to samo, nie?Wkurzał mnie Dream. Wkurzyła mnie Petra. Wkurzyło mnie w tym momencie wszystko. Wziąłem głeboki oddech i powiedziałem:.
Pov.Petra
Gdy weszłam już do domu, poszłam automatycznke do kuchni po notatnik. Zapisałam na nim, by pójść z Georgem jeszcze nad domek na drzewie. Za starych czasów ciągle się w nim bawiliśmy.
Przyciągnęłam notatnik do piersi. W końcu może się udać! Byłam na maksa zakochana w Georgeu. Kiedy zerwaliśmy z sobą, przez jebamy wypadek, chciałam do niego napisać, ale się bałam.
Bałam się że coś, by mógł sobie zrobić, przez to. Nie chciałam go dołować. I tak to się zmieniło w dwa lata nie odzywania się do siebie. Masakra.
W trakcie podróży do mojego pokoju, zachaczyłam o łazienkę i umyłam się. Miałam potargane kasztanowe włosy i niebieskie oczy.
George zawsze się nimi zachwycał, bo to był jeden z nielicznych kolorów, które mógł zobaczyć.
Szybko położyłam się do łóżka i ustawiłam budzik na 5:30. Musiałam pójść pobiegać, zrobić śniadanie i uszykować się do pracy.
Ahh, jak ja bardzo bym chciała być streamerką. Zero pracy. Granie w gry cały czas. Idealnie. I jeszcze bym miałam, wspólny temat do rozmów z Georgem. Ale no cóż. Nic nie jest idealne. Jeszcze napisałam Georgowi na diacordzie dobranoc i szczęśliwa poszłam spać. Życie zapowiadało się genialnie.
Pov.Dream
Byłem zły że George, ale bardziej byłem na siebie. Co zrobiłem nie tak że nie mógł, mi powiedzieć? Co takiego? Zrobiło mi się strasznie przykro, ale nie mogłem tego zrobić. Obiecałem to Georgowi. Nie mogę tego już więcej robić.
- Dream wiesz co? Skoro ty mi powiesz dopiero u ciebie czemu byłeś cicho wtedy na discordzie, to ja też ci wtedy powiem czemu nie odbierałem i gadałem przez sen?
George zaśmiał się na te słowa.
- Stoi? - zapytał
Mruknąłem tylko że ,,niech będzie".Pov.George
Uradowany że mogę tą rozmowę przenieść na później, chciałem się pożegnać z Dreamem. Mam dość. Chce spać.
- O NIE! TERAZ NIE MASZ PRAWA SIĘ ZE MNĄ ROZŁĄCZAĆ. O NIE. - krzyczał Dream, pół-śmiechem.
- AHA?! CZYLI NIBY WEDŁUG CIEBIE NIE MAM PRAW? A CO JA MIESZKAM W POLSCE? - wykrzyknąłem.Z Dreamem jeszcze chwilę się pośmiałem i powiedziałem że już na serio muszę kończyć.
- Słuchaj George.. teraz nie chcę, żebyś lsam. Nie ważne co się stało, nie ważne czy mi powiesz czy nie; będę przy tobie. Błagam.. może po śpię z tobą? - spytał Dream głupim tonem - Ale włącz kamerkę jeśli mam być dobrze?
- Po pierwsze: nie włączę, dobrze o tym wiesz. Po drugie: ale to tobie zależy na spaniu ze mną, czy mi? To ty teraz jesteś na moich zasadach, a nie ja. - powiedziałem śmiejąc się.
Dream zawtórował mi śmiechem, po czym spytał:
- A jeśli ja włączę kamerkę? Ty włączysz?
- Clay błagam, nie wkręcaj mnie znowu - powiedziałem zirytowany.
Potem usłyszałem kliknięcie myszki i otwierane okno kamerki. Szybko zakryłem oczy i krzyknąłem wkurzony:
- CLAY DO CHOLERY! WYŁĄCZ JĄ, NATYCHMIAST! JAPIERDOLE.
Usłyszałem tylko dźwięk wyłączanej kamerki. Spojrzałem na ekran i na szczęście kamerka była wyłączona.
- Ale wiesz ze jeśli ja ci pozwolę, to możesz ją zobaczyć prawda? - zapytał urażonym tonem, który próbował ukryć.
Przykro mi się zrobiło. Nie chciałem go urazić.. Wiem że żeby on się odważył zaproponować takie coś to trzeba być mu BARDZOO bliskim.
Przewróciłem tylko oczami no moje myśli.
- Słuchaj Clay, nie chciałem cię urazić, po prostu lubię gdy rzeczy mają znaczenie.. Np. pierwszą randkę z kimś bym chciał w takim miejscu, gdzie się poznaliśmy lub.. lubię gdy rzeczy maja wartość - wytłumaczyłem - dlatego chcę zobaczyć twoją twarz dopiero jak się zobaczymy na żywo..
Clay na to się tylko zaśmiał, powiedział ,,cały George" i się rozłączył. Gówniarz jeden pfft.
hi wiem dlugo mn nie było<'3
(700 słow)
CZYTASZ
Już nie wiem co do ciebię czuję. - >Dreamnotfound<
Fanfictionto chyba to dnf, nie znam sie