-Wreszcie jesteś - Alicja otworzyła drzwi pani Weasley, przepuszczając ją do środka. - Jest w kuchni. Robi obiad.
-Robi obiad? - zapytała zdziwiona, zdejmując płaszcz. Na dworze panował mróz.
-Wstawia do piekarnika lasagne - oznajmiła najzwyczajniej w świecie. Astoria zmarszczyła brwi, wiedząc, że jej mąż nie potrafi gotować. Przeszła przez korytarz, idąc do kuchni. Przewiesiła torebkę przez ramię, mocno ją ściskając.
Weszły do pomieszczenia i pierwsze, co rzucało się w oczy, to siedzący przy stole i czytający Proroka, Oliver. Ron stał tyłem do nich, wkładając jedzenie do piekarnika.
-Ron? - zawołała nieśmiało, wbijając sobie paznokcie w rękę. Chłopaka zamurowało, więc stał nieruchomo, trzymając blachę.
-Astoria?! - gdy się otrząsnął, odwrócił się, po czym rzucił blachę na stół i szybko podbiegł do kobiety. Objął ją mocno, jakby nie widział jej od co najmniej dziesięciu lat. - Wróciłaś...
-Ron, w sumie Ala mi wszystko wyjaśniła i wiem, co się stało - rzekła, gdy poluzował uścisk, ale nadal ją trzymał.
-Ja nie chciałem... - zaczął się tłumaczyć, jednak jego żona szybko go uciszyła pocałunkiem. Stali tak przez chwilę, a małżeństwo Wood nie odzywało się, gapiąc się na tę scenę. Oliver wydawał się zadowolony, że wreszcie się go pozbędzie.
-Wiem, że nie chciałeś - powiedziała, gdy całkowicie się od niego odsunęła i usiadła naprzeciw bruneta. - Już wszystko okej, tęskniłam.
-Ja tęskniłem za wolnością - wtrącił mężczyzna siedzący przy stole. Ron szybko wstawił jedzenie do piekarnika i entuzjastycznie klasnął dłońmi.
-No więc, wiecie kto organizuje ślub Cho i Terence'a? - zignorował Wood'a i podszedł do Astorii, obejmując swoją ręką jej ramię. Pokręciła głową, a Ala westchneła.
-Ty? - zapytała, wiedząc o wszystkim od dawna. - Mieszkasz tu od tygodni, a dyskretny nie jesteś...
Oliver parsknął, kładąc gazetę na stół. Wyprostował się, patrząc na resztę.
-Ten ślub to będzie katastrofa. Kondolencje dla pary młodej - rzekł, wstając z miejsca.
-No cóż, zostaniesz na obiad, który przygotowałem? - zwrócił się do swojej żony, która przytaknęła.
Ala przerywając rozmowę, spojrzała na ekran telefonu, który pokazywał nową wiadomość. Zaintrygowana, przeczytała ją, zamierając. Patrzyła się z kamienną twarzą na wyświetlacz. Po dłuższej chwili spojrzała na resztę, która ucichła, widząc jej dziwne zachowanie.
-Matthew zdradził Veronicę ze swoją byłą dziewczyną...
