Kolejna nominacja od ukochanej _bielska_!
1. Tarta z rabarbarem jest cudowna.
2. Bym kupiła jakiś domek w Islandii bądź Francji. Tak myślę.
3. Wypijam wino, rozwalam zegarek. I czekam na śmierć.
4. Spędziłabym go z dziadkiem i kotem.
5. Szatan? Fajnie. Byłoby ciekawie. Wzięłabym wino bez wahania.
6. Oho, jakieś dziwne zadanie...
1. Kawa;
2. Herbata;
3. Książka;
4. Mango lassi;
5. Huśtawka;
6. Butelka wody;
7. Namiot;
8. Film;
9. Spodnie;
10. Goździki.Jest i książka, a to dlatego, że leży przede mną powieść, którą akurat czytam.
7. Ale że jak? Że dwa zdania z tym wszystkim? Emmm no ok, spróbujmy.
Siedząc na huśtawce, zastanawiałam się, czy wypić kawę czy herbatę, a przy tym przyglądałam się, jak moi znajomi, spożywając mango lassi i opróżniając kolejną butelkę wody rozkładają namiot, jedynie dwójka przyjaciół się tym nie zajmowała, a, zrywając goździki i zdejmując spodnie sprzeczała się, czy książka "Niezgodna" jest lepsza, niż film nakręcony na podstawie powieści.
(Nie wnikajcie dlaczego oni zdejmują spodnie, sama nie wiem. No ale... po co komu spodnie?)
Wychodząc z kina zaraz po obejrzeniu filmu, zmierzali do miejsca, w którym zamierzali wypić kawę, herbatę bądź mango lassi, przy okazji rozmawiając o tym, że książka, na której podstawie powstała ekranizacja, jest dużo ciekawsza, oraz o tym, że w powieści nie ma żadnej huśtawki ani namiotu, byli oburzeni, że nie było mowy o goździkach, a sama rozmowa była tak zajmująca, że zapomniał o odkręconej butelce wody, którą trzymał i oblał nią swoje spodnie.
Udało się, chyba.
8. Czarny oraz ciemny zielony.
9. Wybrałabym swoją mamę bądź swojego przyjaciela.
10. Moją ulubioną liczbą jest 5, a nie mam liczby, której nie lubię, więc no...
11. -empatia
_Tobiasz_ (sorry mordo, ludzi do nominowania nie miałam, wiesz, że kocham Cię ra 3000)
Całuski i tulaski!
CZYTASZ
HOT KRZYŚ i inni
ФанфикJA: Koronawirus na mózg mi pada, Ok? *** Kontynuacja ze starego profilu.