11 ҈ ҉ ҉ ҈ ҉ ҈ ҈ ҉

72 13 2
                                    

Dwie kobiety przechodziły z jednego pomieszczenia do drugiego. Abi nie starała się pocieszać dusz, tylko szybko do nich podchodziła i odsyłała je, ignorowała ból, który za każdym razem stawał się coraz silniejszy i przełykała łzy, a potem przechodziła przez kolejne drzwi i powtarzała te czynności.

"Ćwierć setki, jak umówione" demon powiedział odhaczając kolejne imię z listy.

"Czemu ani razu nie spotkaliśmy żadnego kosiarza?" zapytała rudowłosa, szybko odchodząc od miejsca w którym właśnie spaliła czyjąś dusze, jakby bojąc się konsekwencji.

"Niektóre duszyczki błąkają się nawet kilka lat zanim kosiarze je znajdą, to nie jest takie łatwe moja droga" kobieta odpowiedziała z niechęcią, jakby musiała wytłumacz dziecku dlaczego świeci słońce.

"Więc skąd wiesz gdzie iść?"

"Kochanie, piekło zna swoje sztuczki, a teraz chodź, bo się rozmyślimy" roześmiała się i otworzyła drzwi, aby mogły przejść do piekła. Co obie uczyniły i stały w wielkim ciemnym pokoju.

"Zrobione!" szatan wykrzyczał "Czas na nagrodę" podeszła do rudowłosej i pochyliła się nad nią "Zapamiętaj to dokładnie" powiedziała, a potem wyszeptała jej do ucha coś co tylko ich dwójka mogła usłyszeć "Baw się dobrze" szatan wrócił na swoje miejsce, a demon otworzył drzwi odsyłając Abi na ziemie. Dziewczyna zdezorientowana rozejrzała się po pomieszczeniu, a potem przeszła przez drzwi.

After life(zawieszone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz