Pov: George
Gdy weszliśmy do środka poszedłem rozgościć się a Dream jeszcze rozmawiał z przyjacielem.
Usiadłem na kanapie i czekałem na Blondyna. Dosiadła się jakaś dziewczyna nie miałem ochoty z nią rozmawiać ale ona nie ustępowała.
-Hej ty jesteś pewnie George tak?- zapytała
-Tak to ja- uśmiechnąłem się sztucznie
-Ja jestem Sara i będę z tobą chodzić do klasy- odpowiedziała
Zaczęliśmy chwilę rozmawiać I szczerze chyba mi się podobała ale nie że chce z nią być tylko jako koleżanka do rozmawiania
Była ona brunetką i miała duże zielone oczy.
W pewnym momencie zapytała się czy łączy coś z Dream'em.Bylem zdziwiony i zazdrosny? ale powiedziałem że że tylko przyjaciel.
Widziałem że Dream jest pijany ale nie wiedziałem czy jest świadomy tego co się się około dzieje.
Poszedłem za nią a ona się do niego przytulała i próbowała całować ale chłopak ją odsuwał od siebie.
Stałem obok Dream'a I Sary i patrzyłem na to od boku. W pewnym momencie chciała go pocałować z zaskoczenia. Ja nie chciałem by do tego doszło więc pocałowałem go...
Nie wiedziałem co robię wtedy ale czułem jakby ulgę że się nie lizał z tą nową laską z mojej klasy. Nasz pocałunek trwał przez kilka sekund bo oderwaliśmy się od siebie by wziąć powietrze.
Patrzyliśmy chwile na siebie i potem rozeszliśmy się po pokoju.
Pov: Dream
Gdy siedziałem przy barku i rozmyślałem nad tym co się stało.
~Czy George to zrobił na poważnie czy był pijany?~
-Ej Sapp widziałem co się stało?-
-No tak a c podobało Ci się?- powiedzial to z lennym (nwm jak sie to pisze sadge) face na twarzy
-No w sumie to tak tylko nie wiem czy zrobił to na trzeźwo- odrzekłem
-Napewno nie pił przecież widać po nim widać że nie dotknął nawet alkocholu-
W sumie Nick miał rację
Była już 2 nad ranem i została nas tylko 5 osób.
Ja, George, SapNap, Karl I ta Sara.
Oczywiście SapNap ma genialne pomysły wiec zaproponował zagrać w butelkę. Spojrzałem na Georga I widziałem że jego oczach strach. Bał się co będzie go czekać. W sumie wcale mu się nie dziwię. Ale wszyscy się zgodzili wie on także.
Postanowiliśmy zagrać w ekstremalną butelkę.
Postanowiliśmy, że pierwszy zakręci George.
Butelkę wskazała Sarę...-No to Sara, prawda czy wyzwanie?- zapytał Gogy
-Wyznanie- odparła, a George wymyślał zadanie.
-A więc spójrz na osobę, która ci się podoba-
Czekałem na kogo spojrzy i zauważyłem jej wzrok na mnie. Ona tylko się uśmiechała do mnie A ja to ignorowałem.
Kręciliśmy kilka razy i jak ja zakręciłem wypadło na Sapnap'a. Popatrzyłem na niego lennym face i zapytałem
-Prawda czy wyzwanie-
-Wyznanie- powiedział to tak pewnie jakby chciał wszystko zrobić
-A więc ... pocałuj Karla-
Nie spodziewałem się tego nawet nie protestowali tylko wykonali zadanie.
Pov: George
Widziałem jak Karl i SapNap się całują, ale w sumie byli trochę upici to mogą tego nie pamietać. Następnie kręcił Karl... i oczywiście musiało wypaść na mnie.
-O George to chcesz prawde czy wyzwanie?-
-W-w-wyznanie- powiedziałem nie pewnie ale musiałem coś wybrać
Widziałem jak naradzała się cała trójka naradza, ale z tego pomysłu o którym mówili Sarze się to nie podobało.
-A więc...-Zaczął Karl
-Musisz przelizać się z Dream'em- powiedział pewnie Nick i popatrzył na nas byśmy to zrobili.
Popatrzyłem na Dream'a i podszedłem do niego, że nasze twarze odzielało milimetry.
Nasze usta złączyliśmy w pocałunku. Dream lekko przegryzł moją wargę by dostać się do środka moich ust. Czułem się zajebiście to było najlepsze uczucie jakie doznałem.
-EJ EJ EJ już tyle liżecie się przez 2 minuty- powiedziała zdenerwowana Sara.
-Jest już 3.30 może będziemy wracać do domów?- zaproponował Karl
***
O 3.45 wszyscy wyszli z Nick'a domu.
-Możemy pójść do mnie mieszkam bliżej a moich rodziców nie ma na chacie- zaproponował Dream
Szliśmy do jego domu rozmawiając o czym kolwiek.
CZYTASZ
Szkolna Miłość ||DNF||
Romance-Tylko mnie nie zgwałć- powiedział a ja sie lekko zaśmiałem -Może innym razem- po tych słowach przytuliłem się do niego nawet się nie sprzeciwiał więc mu to pasowało. ZAPRASZAM DO CZYTANIA Jeżeli są jakiejś błędy można zwracać uwagę w kom W KSIĄŻC...