~7~

1.3K 89 230
                                    

Pov: George

Gdy weszliśmy do środka poszedłem rozgościć się a Dream jeszcze rozmawiał z przyjacielem.

Usiadłem na kanapie i czekałem na Blondyna. Dosiadła się jakaś dziewczyna nie miałem ochoty z nią rozmawiać ale ona nie ustępowała.

-Hej ty jesteś pewnie George tak?- zapytała

-Tak to ja- uśmiechnąłem się sztucznie

-Ja jestem Sara i będę z tobą chodzić do klasy- odpowiedziała

Zaczęliśmy chwilę rozmawiać I szczerze chyba mi się podobała ale nie że chce z nią być tylko jako koleżanka do rozmawiania

Była ona brunetką i miała duże zielone  oczy.
W pewnym momencie zapytała się czy łączy coś z Dream'em.

Bylem zdziwiony i zazdrosny?  ale powiedziałem że że tylko przyjaciel.

Widziałem że Dream jest pijany ale nie wiedziałem czy jest świadomy tego co się się około dzieje.

Poszedłem za nią a ona się do niego przytulała i próbowała całować ale chłopak ją odsuwał od siebie.

Stałem obok Dream'a I Sary i patrzyłem na to od boku. W pewnym momencie chciała go  pocałować z zaskoczenia. Ja nie chciałem by do tego doszło więc pocałowałem go...

Nie wiedziałem co robię wtedy ale czułem jakby ulgę że się nie lizał z tą nową laską z mojej klasy. Nasz pocałunek trwał przez kilka sekund bo oderwaliśmy się od siebie by wziąć powietrze.

Patrzyliśmy chwile na siebie i potem rozeszliśmy się po pokoju.

Pov: Dream

Gdy siedziałem przy barku i rozmyślałem nad tym co się stało.

~Czy George to zrobił na poważnie czy był pijany?~

-Ej Sapp widziałem co się stało?-

-No tak a c podobało Ci się?- powiedzial to z lennym (nwm jak sie to pisze sadge) face na twarzy

-No w sumie to tak tylko nie wiem czy zrobił to na trzeźwo- odrzekłem

-Napewno nie pił przecież widać po nim widać że nie dotknął  nawet  alkocholu-

W sumie Nick miał rację

Była już 2 nad ranem i została nas tylko 5 osób.

Ja, George, SapNap, Karl I ta Sara.

Oczywiście SapNap ma genialne pomysły wiec zaproponował zagrać w butelkę. Spojrzałem na Georga I widziałem że jego oczach strach. Bał się co będzie go czekać. W sumie wcale mu się nie dziwię.  Ale wszyscy się zgodzili wie on także.

Postanowiliśmy zagrać w ekstremalną butelkę.

Postanowiliśmy, że pierwszy zakręci George.
Butelkę wskazała Sarę...

-No to Sara, prawda czy wyzwanie?- zapytał Gogy

-Wyznanie- odparła, a George wymyślał zadanie.

-A więc spójrz na osobę, która ci się podoba-

Czekałem na kogo spojrzy i zauważyłem jej wzrok na mnie. Ona tylko się uśmiechała do mnie A ja to ignorowałem.

Kręciliśmy kilka razy i jak ja zakręciłem wypadło na Sapnap'a.  Popatrzyłem na niego lennym face i zapytałem

-Prawda czy wyzwanie-

-Wyznanie- powiedział to tak pewnie jakby chciał wszystko zrobić

-A więc ... pocałuj Karla-

Nie spodziewałem się tego nawet nie protestowali tylko wykonali zadanie.

Pov: George

Widziałem jak Karl i SapNap się całują, ale w sumie byli trochę upici to mogą tego nie pamietać. Następnie kręcił Karl... i oczywiście musiało wypaść na mnie.

-O George to chcesz prawde czy wyzwanie?-

-W-w-wyznanie- powiedziałem nie pewnie ale musiałem coś wybrać

Widziałem jak naradzała się cała trójka naradza, ale z tego pomysłu o którym mówili Sarze się to nie podobało.

-A więc...-Zaczął Karl

-Musisz przelizać się z Dream'em- powiedział pewnie Nick i popatrzył na nas byśmy to zrobili.

Popatrzyłem na Dream'a i podszedłem do niego, że nasze twarze odzielało milimetry.

Nasze usta złączyliśmy w pocałunku. Dream lekko przegryzł moją wargę by dostać się do środka moich ust. Czułem się zajebiście to było najlepsze uczucie jakie doznałem.

-EJ EJ EJ już tyle liżecie się przez 2 minuty- powiedziała zdenerwowana Sara.

-Jest już 3.30 może będziemy wracać do domów?- zaproponował Karl

***

O 3.45 wszyscy wyszli z Nick'a domu.

-Możemy pójść do mnie mieszkam bliżej a moich rodziców nie ma na chacie- zaproponował Dream

Szliśmy do jego domu rozmawiając o czym kolwiek.  

Szkolna Miłość ||DNF||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz