~2~

1.5K 102 172
                                    

Pov: George

Gdy skończyły się lekcje wyszedłem że szkoły i kierowałem się w stronę bramy by opuścić teren szkoły. Gdy szedłem ujrzałem parę oczu na moim ciele. Gdy się odwróciłem żeby zobaczyć czyj to jest wzrok zauważyłem,że to byli ci popularni nastolatkowie z naszej szkoły.

Nie wiedziałem o co chodzi, więc postanowiłem iść szybciej bo bałem się że coś zrobiłem.

Na szczęście byłem już w domu. Rozpakowałem się z robiłem sobie kanapki w kuchni. Nagle usłyszałem głośne śmiechy przez okno. Postanowiłem otworzyć drzwi i sprawdzić kto to taki się tak śmieje.

Wyszedłem na taras i mój wzrok powędrował na chodnik. Stałem jak wryty. Widziałem jak oni idą do swoich domów PRZECHODZĄC KOŁO MOJEGO DOMU.

Gdy się ogarnąłem zauważyłem że Blondyn się na mnie patrzy I mi macha mówiąc

-Hej Gogy-

Gdy to usłyszałem zarumieniłem się chciałem się szybko wrócić do domu ale postanowiłem mu odpowiedzieć

-C-cześć Dreeam-

Po tych słowach zatrzasnąłem za sobą drzwi wchodząc do środka. Spojrzałem na zegar pokazywał godzinę 16. Odechciało mi się jedzenia kanapek dlatego postanowiłem
Odrobić lekcje.

Pov: Dream

Szedłem wraz z moimi przyjaciółmi głośno się śmiejąc. Gdy się śmiałem moim czajnikowym śmiechem SapNap szturchnal mnie bym popatrzył na drugą stronę drogi. Był tam dom. Był ani za duży ani za mały. A na tarasie stał niski chłopak. Przyjrzałem się mu i go rozpoznałem.

-Hej Gogyy- przywitalem się ciągnąc delikatnie jego imię. Gdy to słyszał zrobił się lekko czerwony

-C-cześć Dreeeam- odpowiedział w lekkim stresie Gdy to powiedział szedł powoli w stronę drzwi I szybko wybiegł do budynku zatrzaskując drzwi. Lekko się śmiałem i byłem zadowolony bo wiedziałem gdzie chłopak mieszka.

Po drodze wpadłem do Nick'a. Byłem tak do 22 bo nie było jego rodziców przez tydzień więc miał wolną chatę.

Gdy dotarłem do domu spakowałem swój plecak na drugi dzień, ubrałem się w piżamę i poszedłem do łazienki. Gdy z niej wyszedłem położyłem się na łóżku i szybko zasnąłem.

Pov: George

Gdy odrobiłem prace domowe że szkoły była już godzina 20. Poszedłem do kuchni zaparzyć sobie herbaty. Zacząłem przeglądać social media.

Po upływie czasu spojrzałem w zegar na telefonie. Pokazywał godzinę 22. Wiec postanowiłem iść do łazienki. Przemyłem twarz umyłem zęby i przebrałem się w piżamę. I po upływie czasu zasnąłem.

Szkolna Miłość ||DNF||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz