12

830 36 22
                                    

♡Izumi♡

Spojrzałam na zegar w sali lekcyjnej. Właśnie mamy matematykę.

Odkąd ujawnił się mój nowy dar minął tydzień. A ja muszę opnować ten dar. I nie tylko dar muszę także nauczyć się kontrolować gniew.

Częściowo nauczyłam się kontrolować Black Whip.

Piąty posiadacz One for all powiedział mi że łącznie z darem Black whip dostanę sześć darów.

Usłyszałam dzwonek na przerwe. Cicho westchnęłam i spakowałam plecak.

Udałam się w stronę akademika.

Myśli krążyły wokół one for all. Czemu akurat mi postanowili dać swoje dary?

Ledwo opanowałam One for all. Zajęło mi to rok. A teraz opanować te nowe dary.

Weszłam do pokoju. I zamknęłam drzwi. Delikatnie zmarszczyłam brwi. Myśląc.

Nawet się nie skapnęłam i zaczęłam mamrotać pod nosem.

One for all stał się mega silny. Odeszło osiem ludzi aby pokonać all for one.

All Might by wiedział co robić!
Jestem w czarnej kropce.

Czy los chcę że mnie zrobić potwora czy co?

Pamiętam jak Gran Torino powiedział że samym qurikiem siły jestem potworem ale dodając dary poprzedników ofa stałam się jeszcze większym potworem.

Może zadzwonię do Gran Torino? On by wiedział o co chodzi poprzednikom.

Ciche westchniecie wyszło z moich ust. Rozjerzałam się po pokoju.

Wzięłam telefon do ręki. Wybrałam numer do Gran Torino.

- Halo Midoriya? Dlaczego dzwonisz?- usłyszałam głos Gran Torino.
- Dzień dobry. Czy przeszkadzam?
- Nie. Więc masz jakąś sprawę?
- Tak.
- Więc mów.
- Miałam wizję. Piąty posiadacz one for all przekazał mi swój dar.
- Co?!
- I powiedział że łącznie z jego darem dostanę sześć innych darów.
- Mój Boże. Kiedyś Nana powiedziała mi że miała taką wizję widziała czarnego człowieka który powiedział: kiedyś narodzi się ostatni posiadacz one for all. I ty jesteś tym ostatnim posiadaczem.
- Ja. Ostatnia?

- Wiesz muszę skończyć. Pa.
- Do widzienia.

Rozłączyłam się.
Spojrzałam na zegar. Zbliża się pora kolację. Wstałam z łożka. I ubrałam się zwyczajne ubrania.

Mundurek położyłam na komodzie. Przecież moja klasa się skapnie że mam więcej darów niż przeciętny człowiek.

Zeszłam na kolację.

Wszyscy siedzieli i jedli swoje jedzenie. Wzięłam talerz i usiadłam koło Kacchan'a.

- Jak ci idzie opanowanie tego czegoś?- spytał mnie Denki.
- Co raz lepiej... ten nowy ruch nazwałam Black Whip.
- Fajna nazwa!- krzyknał pozytywnie Denki.
- Dzięki.

- Wiesz że to przypomina dar. A nie ruch.- powiedział spokojnie Todoroki.
- Wiem.

Przecież oni nie wiedzą o tajemnicy One for all. I nie mogą wiedzieć. Nie teraz.

Kolacja minęła dobrej atmosferze.

Poszłam do pokoju. Zalała mnie fala dziwnego przeczucia.

Coś bardzo złego się wydarzy. Ja to wiem.

Z pokoju poszłam do łazienki. Umyłam ciało mydłem kokosowym.

Potem umyłam zęby.

Z łazienki udałam się do łóżka. Ustawiłam budzik na piątą.

Pocałuj mnie BakuDeku (Fem Deku)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz