Seher:
Zostałam powiadomiona o przyjeździe rodziców bardzo późno na co trochę się wkurzyłam. No ale cóż za godzinę będą wiec myśle, że się wyrobie. Jak pomyślałam tez tak było równo minęła godzina a już miałam wszystko gotowe. Stało na stole gorące i czekało na gości no i na mojego Yaman'a. Właśnie wspominając o nim to mi się oświadczył nie wiem czy wam wspominałam. Jeżeli nie to teraz to robię. Postawiłam na stole kwiaty i jak na zawołanie zadzwonił dzwonek do drzwi. Podeszłam do nich i otworzyłam je stali tam mój tata z swoją żona no i mój Yaman.
- Witajcie.
- Hej córciu.
- Witaj kochanie - mówi Yaman i podchodzi całując mnie w usta.
- Wejdziecie wszystko już przygotowałam.
Wszyscy poszli do salonu tylko ja z Yaman'em zostaliśmy w przedpokoju.
- Coś się stało ? - pytam patrząc na niego.
- Niee po prostu chciałem powiedzieć, że bardzo cię kocham.
- Ojej ja ciebie tez kocham bardzo mocno - mówię.
Po czym przytulam się do niego i stoimy tak kilka chwil.
- Choć bo twój ojciec zaraz zniesie jajco - mówi i śmieje się.
Yaman:
Kolacja przebiegła dość spokojnie siedzieliśmy aktualnie przy stole z kawą. I po chwili oboje z ojcem zniknęliśmy na balkonie.
- Tato chciałbym poślubić Seher.
- Tak ? To się cieszę.
- Tylko nie wiem czy ona tego chce.
- Przecież jesteście szczęśliwi czemu miała by nie chcieć zostać twoja żona ?
- Nie wiem przez te wszystkie chore sytuacje to ja już sam nie wiem czy ona robi to wszystko bo mnie kocha czy..
- Przestań Yaman moja córa kocha się do szaleństwa. Zapomnijcie w końcu o przeszłości i zacznijcie patrzeć w przyszłość i chce wnuki byle szybko - mówi i śmieje się.
- Do wnuków to trochę daleko.
- No ja myśle, żeby dziecka nie planować jak się stanie tak będzie.
- Mhm... - kiwam głową.
- To co robimy z tym ślubem ? - pyta ojciec po dłuższej ciszy.
- Trzeba zacząć załatwiać co trzeba.
- Nie powiesz Seher ?
- Nie to będzie niespodzianka jak wszystko załatwię to wtedy wszystko jej powiem.
- Jak uważasz...
- Kto co uważa? - pyta Seher za plecami.
- Nic - obije powiedzieliśmy.
- Co wy tu kombinujcie ? - pyta partnerka ojca Seher.
- Nic - znów obije odpowiadamy.
- Skoro oboje tak mówienie - odezwała się Seher - Przygotowałam tez deser zapraszam.
Po czym wszyscy razem poszliśmy do pokoju. Gdy skończyliśmy jeść deser wszyscy nagle wyszli. Ojciec Seher i jego kobieta wrócili do domu ja pomogłem Seher sprzątać.
- Kochanie ? - odzywam się nagle.
- Tak ? - pyta.
- Chciałabyś zostać moją żona ? - pytam patrząc na nią odkładając talerze do zmywarki.
- Tak tak tak !!! - po chwili ciszy krzyczy mi prosto do ucha.
- Naprawdę ? - pytam zaskoczony.
- TAK Yaman myślałam, że o to juz nigdy nie zapytasz ! - mówi i przytula się do mnie.
Pojedyncza łza spłynęła mi po policzku.
- Kocham cię Seher chce być z tobą na dobre i na złe.
- Ja ciebie tez kocham Yaman.

CZYTASZ
Sprzedana Zakochany Yaman & Seher
Historia CortaCo jeśli pewnego dnia cię powrwą? Zniszczą ci życie. Na zlecenie dla wielkiego Yamana Kırımlı? Będzie cię poniżał, bił, niszczył. Zniesiesz tą udrękę ? A może z czasem się wszystko zmieni na lepsze ? Miejsce 1 w rankingu #Yaman Miejsce 1 w rankingu...