Poszłam do łazienki prefektów, zmykam rozmyty makijaż i zrobiłam nowy.
Weszłam do pokoju wspólnego Slytherin’u. Siedział tam Draco, Astoria, Pansy, Blaise, Mattheo i Lucas.
Usiadłam obok Mattheo, wszyscy na mnie patrzyli.
- co? – zaśmiałam się
- znowu przyszłaś mnie pocałować? – zaśmiał się Draco
- pocałowałaś chłopka mojej przyjaciółki?! – wstała Astoria
- Tak, pocałowałam chłopka twojej przyjaciółki, jak twoja przyjaciółka wybaczam sobie ze pocałowałam swojego chłopka – powiedziałam
- słucham? – zapytała Astoria
- serio? Nie wiem jak to się stało, ale ścięłam i zafarbowałam włosy, a wy mnie potraktowaliście jak dziwię. – powiedziałam
- moja dziewczyna nigdy by nie ścięła włosów – powiedział Draco
- widocznie nie znasz swojej dziewczyny. Co mam się rozebrać żebyś zobaczył że to ja? Zapytajcie mnie o coś co wiemy tylko we dwoje.. – powiedziałam
- ile razy... Pieprzyłem się z Ivy – zapytał nie śmiało
- raz – odpowiedziałam
- serio? Ona ma 16 lat, wczoraj je skończyła – powiedziała Astoria
- kiedy to zrobiłyśmy? – znowu zapytał
- jakieś 2-3 tygodnie, od kąd powiedzieliśmy że jesteśmy w związku . – odpowiedziałam
- zgadza się... – powiedział
- to nic nie znaczy! – powiedziała Astoria
- a ty – zaczęłam, podeszłam i schyliłam się do jej ucha
- pamiętasz że pierwszy raz pieprzyłaś się z swoim bratem? – zapytałam
- IVY – krzyknęła z złości, a potem zrozumiała
- Ivy? – zapytała
- Nareszcie – przewróciłam oczami
- Blaise? Pamiętasz jak na wakacjach poszliśmy do klubu, upiłeś się i podszedłeś do jakieś ładnej pani. Po chwili zaczęli się całować. Śmieszne były to że potem się okazało że to nie była pani... – zaśmiałam się
- MIAŁAŚ NIKOMU NIE MÓWIĆ – krzyknął
- Ivy... – podszedł do mnie i mnie przytulił
- zabije was zaraz – powiedziałam
- moja dziewczyna, wygląda jak dziwka? – zapytał Draco
- Dzięki, Dracusiu – powiedziałam i go przytuliłam
- przefarbujesz włosy? – zapytał
- nie, podoba mi się tak – powiedziałam
- Ivy... Przepraszam że cie nie poznałam – powiedziała Pansy
- ja też.. – powiedziała Astoria
~ kilka dni później ~
Leżałam sobie przytulona do Draco, pogodziliśmy się. Powiedział mi że nawet podoba mu się moja nowa fryzura.
- Mała? – zapytał
- yhm -...
- co powiesz na otwarty związek? – zapytał, podniosłam się.
- żartujesz prawda?! – zapytałam
- jasne że tak – przytulił mnie do siebie
- Draco... – do pokoju weszła Allison, razem z Draco równocześnie się podnieśliśmy.
- zdradzasz Ivy? – zapytała
- to jest Ivy – powiedział
- uważaj bo ci uwierzę...
~ 2 tygodnie później ~
- Ivy – usłyszałam głos profesora Snape
- proszę za mną – powiedział, a ja poszłam na nim.
Weszliśmy do jego gabinetu.
- Ivy, musisz zniknąć na jakiś czas z Hogwartu – powiedział
- słucham? – zaśmiałam się
- Twój ojciec, jest w azkabanie, tak samo jak matka. Szukają cię. Chcą cię zabrać do ministerstwa magii. Nie wiadomo czemu. Zabierzemy cię do bezpiecznego miejsca. Nikt cię nie skrzywdzi – powiedział
- czemu mi pomagacie? – zapytałam
- nie wiem czy wiesz, ale twój ojciec był śmierciożercął – powiedział. Okej? Okej!? Nie wiem co powiedzieć. Wiedziałam że nie był święty. Ale żeby być śmierciożercął...
- okej. Mogę się chociaż pożegnać? – zapytałam
- spokojnie, wyjeżdżasz dopiero za tydzień – powiedział
- możesz już iść -...
- - - - - - - - - - -
![](https://img.wattpad.com/cover/280799412-288-k520344.jpg)
CZYTASZ
Princess of Slytherin || D.M
RomanceIvy Smith, 15-latka, dziewczyna najpopularniejszego chłopaka w Slytherinie. Dracona Malfoy'a. Szatynka, proste włosy prawie do tali, brązowe ciemne oczy, 165 cm wzrostu, Waga - 43 kg. Chuda. Chyba nic więcej nie trzeba tu opisywać... W książce znaj...