Kilka puszek po konserwach i butelki po wodzie, stary telefon oraz równie stare radio. Nie ma niczego więcej.
Matka siedzi na środku, na jej kolanach córka opiera głowę. Ojciec chodzi w tę i z powrotem.
MATKA
(wyjmuje kartkę i długopis z kieszeni; notuje coś)
Mija drugi tydzień od wysłania wiadomości. Czy myślisz, że oni wszyscy...
OJCIEC
Nie przy dziecku. Oni tam są, tylko nie mogą odpowiedzieć.
MATKA
Skąd wiesz? Przecież gdyby nad słyszeli–
OJCIEC
Oni tam są! To tylko chwilowy problem
CÓRKA
O czym rozmawiacie?
MATKA
Przepraszam Skarbie, zbudziliśmy Cię?
(Głaszcze jej policzek)
Śpij, to nic takiego. A-a-a, kotki dwa.
CÓRKA
Mamo czy pamiętasz kwiaty?
MATKA
Tak, oczywiście. Kochasz lilie. Jak mogłabym o tym zapomnieć?
CÓRKA
Myślisz, że dalej tam są? Że są tak śliczne, jak dawniej? Takie, jakimi je pamiętam?
MATKA
Pamiętasz je? Do było dawno, dziś są o wiele piękniejsze.
CÓRKA
A drzewa? Czy są takie jak kiedyś?
(Kieruje oczy na twarz matki)
Zobacz przez okno i opisz mi jak wyglądają.
MATKA
One wszystkie...
(Milczy)
Mają na sobie setki kolorowych kwiatuszków. Małych, delikatnych niczym wata.
(Przygryza nerwowo wargę)
CÓRKA
Tak jak chmurki? One też są watą.
(Wyciąga rękę do góry)
MATKA
(Cofa rękę córki)
Nie, kwiatki są inne. Przypominają bardziej ten śliski materiał, z którego uszyłam ci sukienkę.
CÓRKA
(Łapie za swoje ubranie)
Tę z gwiazdkami? A gwiazdy? Jaki mają kształt i czy są dalej na niebie?
MATKA
Przypominają książkę zakończoną igłą. Gdy przejedziesz po ich bokach, będą przyjemne w dotyku tak jak grzbiety książek, za to ich rogi...
(Szczypie lekko córkę w rękę)
CÓRKA
Kłują!
(Śmieje się)
MATKA
Jest ich pięć, więc jak będziesz chciała dotknąć gwiazdę, będziesz musiała uważać, by się nie skaleczyć. Teraz ich nie ma, pojawią się nocą.
Powinnaś się położyć i spróbować zasnąć.
CÓRKA
(Zamyka oczy)
Mamo?
MATKA
(Głaszcze ją po włosach)
Tak kochanie?
CÓRKA
Myślisz, że kiedyś je znowu zobaczę? No wiesz... Kwiaty, drzewa, gwiazdy...
MATKA
Tak. Niedługo znajdą leki na twoją chorobę i na to, co spotkało ludzi.
CÓRKA
A co im się stało?
MATKA
Zachorowali tak jak ty. Potrzebują leków.
CÓRKA
Czy też nie widzą?
CZYTASZ
Słodkich snów Yume no ko
FantastikCzasy apokalipsy, matka, ojciec i ich córka zostają zmuszeni do zamknięcia się w sklepie. Powoli każdy z dorosłych zaczyna wariować. Czy matka narazi swoje dziecko na spędzanie czasu z ojcem szaleńczo wyczekującym nieistniejącej wiadomości z zewną...
