24.

67 12 6
                                    

BlondeBeauty: chodźcie ludu jest sprawa

HotPants: coś się stało Matty?

NiewinneDziecko: jaka sprawa?

OjciecNaEmeryturze: kto zginą i dlaczego?

BlondeBeauty: jak raz nikomu nie stała się krzywda

BlondeBeauty: ale my tu nie o tym

OjciecNaEmeryturze: to o czym

PanTata: jesteś pewny że chcesz wiedzieć?

OjciecNaEmeryturze: nie do końca ale skoro już tu jestem

BlondeBeauty: EKHEM

BlondeBeauty: możemy wracać do twmaty?

BlondeBeauty: twmatu**

BlondeBeauty: TEMATU* KURWA

Kotek<3: chcesz meliske?

BlondeBeauty: nie dziękuje

HotPants: mleko z miodem?

BlondeBeauty: tak poproszę

BlondeBeauty: zaraz wracam

Kotek<3: łatwo poszło

HotPants: ma się wtyki

Windowy: ciekawe gdzie 😏

ShayIsGay: pfffff-

HotPants: hej Otis?

Windowy: No?

HotPants: chodź się przejdziemy za garaże

HotPants: pokaże ci gdzie Matt chowa ciała

Windowy: ...

Windowy: okej po pierwsze, skąd ty wiesz gdzie Casey chowa ciała? I po drugie, wolałbym nie

HotPants: pizda

Windowy: EJ

ShayIsGay: hahahahahahhahahaha

ShayIsGay: widzisz Kelly?

ShayIsGay: wymięka!

HotPants: a szkoda

HotPants: jedno ciało do kolekcji nie zaszkodzi

BlondeBeauty: dobra wróciłem

BlondeBeauty: ominęło mnie coś?

Kotek<3: przewiń do góry

BlondeBeauty: nie.

BlondeBeauty: dobra wracając do tematu

BlondeBeauty: znowu coś zgubiłem

BlondeBeauty: i ciekawy jestem czy przypadkiem któreś z was tego czegoś nie znalazło

KierowcaNaZawiasach: ...

Windowy: ...

KierowcaNaZawiasach: jakim cudem jesteś teraz taki spokojny?

KierowcaNaZawiasach: ostatnim razem jak zgubiłeś patelnie to byłeś wściekły i prawie nas wszystkich zabiłeś

BlondeBeauty: nie prawda

Windowy: JAK TO NIE

BlondeBeauty: nie zabiłbym Kelly'ego

Windowy: a no tak oczywiście

BlondeBeauty: :)))

KierowcaNaZawiasach: serio, dlaczego jesteś taki spokojny

Chicago Fire CzatOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz