Me: Spotkałem się z nim.
Me: Jestem cholernie szczęśliwy.
Me: Halo, odpisz anonimie.
Unknow: Wróciłem już
Unknow: To świetnie że się znów przyjaźnicie
Me: To NIE jest przyjaźń.
Unknow: Szkoda
Unknow: Ale jesteś pewien?
Me: Na miliard procent.
Me: Właściwie co z naszą grą?
Unknow: Zapomniałem
Me: Po prostu powiedz swoje imię.
Unknow: Nie jestem gotowy
Me: Ehh, idę spać.
Me: Dobranoc.
Unknow: Dobranoc Zhonglie
CZYTASZ
lekarstwo -childexzhongli
FanfictionPijany rudzielec zaczyna wypisywać do swojego dawnego przyjaciela lecz z innego numeru. Niczego nieświadomy Zhongli postanawia odbić pałeczkę i zakolegować się z 'anonimem'