Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-Kurde nie mam pomysły na Ishimondo! -Stwierdziła Ritsuko, ostateczna mangaka która lubi robić fanfiki
-Zawsze masz sto tysięcy pomysłów, a teraz to co? -Zapytała Eliza, ostateczna malarka
-No wieeeeem! -Biało włosa wstała od komputera -A co gdyby...
-Już się boję -Stwierdziła zielono-włosa
-Ich razem złączyć! Jesteśmy nowi w Akademii Szczytu Nadziei. Może... zapytamy czy Alice nam nie pomoże! W końcu jest ostateczną shiperką/swatką -Ritsuko wyszła z pokoju bo wszyscy mieszkają w akademiku i wyszła szukając pokoju Alice. Gdy go znalazła zapukała 11037 razy
-Kto tam! O Ritsuko? Witaj co cię do mnie sprowadza -Fioletowo-włosa dziewczyna lekko uśmiechnęła się do dziewczyny
-Chce żebyś pomogła mi złączyć Mondo i Kiyotake! -Powiedziała biało-włosa
-Już, już! Urządzimy im świetną randkę... wiesz co wiem że Mondo chyba jest zakochany w Tace! -Na twarzy Alice pojawił się ogromny uśmiech
-Podkreślmy chyba! -Zdyszana Eliza podbiegła do dziewczyn
-Eliza słonko, proszęęę! -Przez to że Ritsuko nazwała Elize słonko to ona tylko się zgodziła
-Dobra Ritsu wchodź! -Uśmięchnęła się Alice i wpuściła biało-włosą do domu
~~~
-Hej! -Ritsuko podbiegła do Mondo
-Kim ty jesteś?... -Zapytał Mondo
-Ritsuko Yoshida! Ostateczna mangaka, a teraz zrób co mówię. Zaproś Take na dzisiejszy bal! -Oznajmiła dziewczyna z uśmiechem
-Co? Kurwa za kogo ty się masz?! Nie! -Krzyknął
-Chyba że... wolisz żeby Alice powiedziała Tace to że chcesz go zaprosić i co potem mu powiesz? "Sory Taka jednak nie chce iść z tobą na bal" -Dziewczyna powstrzymywała się od śmiechu
-Krgh...Cholera! -Na twarzy Mondo wyskoczyło parę rumieńców -Zrobię to!
I odszedł
-Udało się! -Alice wybiegła za rogu i przybiła piątkę z Ritsuko
-Musimy zobaczyć jak Mondo zaprosi Kiyotake! -Dziewczyny szybko pobiegły za Mondo i schowały się za kolumną
-Taka? -Zapytał Mondo gdy Taka coś czytał ale zamknął książkę
-Tak brachu? -Zapytał z uśmiechem
-Czy... czy! Ugh, kurwa... pójdziesz ze mną na bal? -Zapytał Mondo na co Taka się zaczerwienił
-P-pewnie! T-to do potem! -I Taka gdzieś pobiegł
-Nie ładnie tak podglądać -Z nikąd pojawił się Eiji
-AAAAAA! DEMON! -I Alice uciekła
-To do potem! -Krzyknęła speszona Ritsuko
~~~
-Ibuki to pomożesz nam? -Zapytała Alice
-Ale Ibuki lubi heavy metal! A nie wolne tańce -Posmutniała Ibuki -Ale jeśli przez to chłopcy się zejdą to myślę że Ibuki pomoże!
-Dziękujemy Ibuki! -Uśmiechnęła się Ritsuko
Dziewczyny odeszły od Ibuki
-Co teraz? -Zapytała fioletowo-włosa
-Zaczekaj... -Dziewczyna wyciągnęła listę -Zapytaliśmy już Tereteru czy zrobi ciasteczka w kształcie serca. Shuichi obiecał że będzie pilnował Kokichiego żeby nic nie zepsuł. I jeszcze trzeba wykreślić Ibuki bo ją zapytaliśmy
-Miodzio! -Uśmiechnęła się Alice
-Teraz tylko się przygotować i idziemy! -Dziewczyny rozdzieliły się
~~~
-Proszę złapać partnera lub partnerkę, zatańczymy teraz powolny taniec! -Oznajmiła Ibuki
-Czy mogę prosić panią do tańca? -Ritsuko zapytała Elize czy nie zatańczą razem
-Eee! Okej -I tak dziewczyny zaczęły tańczyć
-Dzięki Ritsuś... -Wkurzona Alice wróciła do swoich obowiązków i jej wzrok powędrował na Mondo i Takę -Ehehehe
Gdy tańczyli fioletowo-włosa podeszła do nich i "przypadkowo" uderzyła ramieniem Mondo przez co się pocałowali. W tym momencie Alice wyciągnęła telefon z tyłka i zrobiła zdjęcie
-Wyślij mi potem -Wyszeptała Ritsuko gdy nadal tańczyła z Elizą tylko tańczyli obok niej
-To już chyba nie jest braterska miłość -Powiedział Taka i wrócił do całowania Mondo
