Informejszyn

63 3 7
                                    

A więc...
To nie tak że zapomniałam o tym opowiadaniu. Chodzi o to że przez pół roku nie wchodziłam na watt.

I kurczę z jednej strony chcę to kontynuować, ale mam wrażenie że to nie jest tak dobre, tak jak wcześniej mi się zdawało. No i miało być Daiharu, ale jestem beznadziejna w romantyczne relacje i chyba mi to nie wyjdzie. Bo ja w głowie mam już plan co i jak się wydarzy. Jak cała historia ma się zakończyć. I jeśli zacznę tam na siłę wpychać wątek romantyczny to cała ta relacja rozwinie się zbyt szybko. Nie będzie miała żadnych solidnych fundamentów i mam wrażenie, że będzie mocno wymuszona.

No i nie wiem co dalej. Jeśli ktoś tu jeszcze jest, to nie pogardzę Waszą opinią.

Z jednej strony mam ochotę to kontynuować a z drugiej zastanawiam się czy nie zawiesić tej pracy :/

Narkotyczny sen | Fugou Keiji Balance UnlimitedWhere stories live. Discover now