20 lipca
- Mam już dość tej twojej chorej zazdrości. - niemal wykrzyczałam mu w twarz.
- Chorej zazdrości?
- Tak, chorej. - Neymar stał się strasznym zazdrośnikiem, do tego stopnia, że dzisiaj prawie zrobił przypadkowemu facetowi awanturę, bo się do mnie uśmiechnął.
- Jesteś moja i nie pozwolę, żeby jacyś debile do ciebie podbijali.
- Ale nikt do mnie nie podbił, facet się tylko uśmiechnął, a ty robisz aferę.
- Mogłem mu wybić te zęby to by się więcej nie uśmiechnął. - pokręciłam głową z politowaniem.
- Weź się lecz człowieku. - warknęłam.
- To, że tobie się podoba jak cię adorują nie znaczy, że mi też.
- Wiesz co? - spojrzał na mnie. - Zachowuj się tak dalej, a z tego związku nic nie będzie. - dodałam i wyszłam z jego willi.
Miałam po dziurki w nosie tego szczeniackiego zachowania. Nie zamierzałam być w związku, który opierał się tylko i wyłącznie na chorej zazdrości.
CZYTASZ
Neymar | INSTAGRAM II
ФанфикJest to druga część fanfiction pisanego w formie instagram'a. Jeśli nie czytałeś pierwszej części to zapraszam na profil :) #1 W LOSOWE (28.09.2021) #3 W PIŁKARZE (03.09.2021)