Jest to druga część fanfiction pisanego w formie instagram'a. Jeśli nie czytałeś pierwszej części to zapraszam na profil :)
#1 W LOSOWE (28.09.2021)
#3 W PIŁKARZE (03.09.2021)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
2/4
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
3/4
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
4/4
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
♥ rosagonzales, k.mbappe, rafaella i 13.637.838 lubi to
@neymarjr: Moja przyjaciółka. Mój Anioł Stróż. Moja kobieta. Mimo tylu przeciwności losu wciąż razem. Poznałem Rosalitę już kilka lat temu i od razu wpadła mi w oko, jednak ona nie była zainteresowana moją osobą, bo miałem łatkę kobieciarza. I faktycznie coś w tej łatce było. Jednak jak poznaliśmy się bliżej, to nie widziałem świata poza nią. Wielokrotnie starałem się o jej względy i kiedy się udało to byłem najszczęśliwszym facetem na ziemi. Tworzyliśmy wspaniały związek, do czasu aż zrobiłem największy błąd w moim życiu, o którym już każdy wie. Kiedy ją straciłem, byłem wrakiem człowieka, ale ona ponownie po kilku miesiącach postanowiła mi zaufać, a ja sprawiłem, że tego nie pożałowała. Do końca moich dni będę dziękował jej za daną mi szansę, bo teraz tworzymy coś pięknego, razem. I Wam moi drodzy życzę, żebyście mieli przy sobie taką osobę jaką jest dla mnie Rosa. A Tobie @rosagonzales dziękuję za wszystko. Jesteś najlepszym co mnie w życiu spotkało, kocham cię! ❤️🙏🏻
12.983.388 komentarzy
@user2: jakie to piękne 🥺
@user7: zrań ją znowu, a pożałujesz
@rosagonzales: Najpiękniejsze słowa, kocham 🥺❤️
@rafaella: ❤️
@user10: prawie się wzruszyłam jak to czytałam 😇
@user15: wow facet marzenie
20 kwietnia
______
KONIEC
Dziękuję, że byliście ze mną do końca, gdyby nie to, że przyjęliście tak dobrze to fanfiction to prawdopodobnie nie byłoby tej części.
Czuję, że pod koniec trochę zawiodłam i liczyliście na wiele więcej, ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie. Kocham Was!
