Informatyczka będąca w swoim zawodzie 20 lat nadal nie znalazła partnera życiowego, jednak aplikacja, która tylko czekała na idealny moment, wyznaje swoją miłość dla swego crusha. czy ich miłość będzie trwać na zawsze i na wieczność??
Słońce przebijało się przez szyby sali informatycznej i obudziło zaspaną Bożenkę, która zarwała noc pracując nad prezentacją dla małych gówniaków, żeby czegoś ich nauczyć, oprócz grania w Fortnite, bo to jest KUL. Spędziła nad tym całą noc, bo co 20 sekund pokazywało się okienko "JavaBlock przestał działać" i musiała to zamykać ręcznie, aż wywaliła komputer za okno, przez co upłynęły kolejne 3 godziny, zanim przyjechała z laptopem i napisała wszystko od nowa, jednak skończyła i to 5 sekund przed lekcją. -Dzień dobry.- powiedziały gówniaki wchodząc do klasy. -SIADAĆ-powiedziała striggerowana Bożenka. Właśnie takim akcentem zaczęła się lekcja informatyki, a prezentacja zamiast wyświetlania prawidłowej zawartości, włączyła jej WIELKIEGO AMOGUSA.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Następnego dnia Bożenka postanowiła zrobić czyszczenie laptopa, bo wirus JAVABLOCK.exe znowu przestał działać. Jednak po czyszczeniu znowu coś się zepsuło, bo pandrajwer z antywirus.exe przestał działać (a pandrajwer zaczął latać w powietrzu). Bożenka znowu striggerowana rzuciła w dowody istnienia illuminati kaktusem Marcinem, przy okazji trafiając w jednego z gówniaków na lekcji, potem by uniknąć zwolnienia, Bożenka zadzwoniła do Szamana Bartka, jej dawnego przyjaciela, który zaczął wokół niego tańczyć, a wszyscy tam zgromadzeni dołączyli do Szamana. Po tym wszystkim Bożenka wzięła kaktusa Marcina, podlała go i odstawiła na miejsce przy jej biurku, a pandrajwa wywaliła za okno.