2 września, środa 8:00
- Drodzy uczniowie to nasza nowa uczennica. Będzie pracować razem z nami przez ten ostatni rok szkoły. Witamy Cię serdecznie, proszę przedstaw się. - powiedział nauczyciel
- Cześć, mam na imię Kim Tini i mam 18 lat. Mam nadzieję, że się polubimy.
- Dobrze, usiądź obok Jimina, to ten w różowych włosach.Podeszłaś do ławki, odłożyłaś plecak i usiadłaś obok chłopaka.
- Siemka, jestem Jimin.
- Hej...
- Dobrze, dzieciaki otwórzcie podręczniki na stronie 35, przepiszcie temat i przeczytajcie pierwszą stronę.Ty nie miałaś jeszcze podręczników miałaś dzisiaj iść je odebrać. Spojrzałaś niepewnie na chłopaka siedzącego obok Ciebie.
- Em... Przepraszam, Jimin czy mógłabym także korzystać z Twojego podręcznika? Nie mam jeszcze książek...
- Jasne.Chłopak położył książkę na środku ławki i zaczęłaś czytać rozdział. Po przeczytaniu rozdziału mieliście robić zadnia, lecz nie było Ci dane w spokoju zrobić zadania, poczułaś jak ktoś Cię dotyka po udzie.
- C-co ty r-robisz? Weź tą rękę!
- Wezmę ją jeśli dasz mi spisać zadania. - powiedział z pedofilskim uśmieszkiem
- Masz.Podałaś chłopakowi zeszyt a on ścisnął mocniej twoje udo.
- Dzięki mała.
Próbowałaś się skupić na lekcji ale nie mogłaś przez rękę tego dziwaka na swoim udzie. Masował je lub głaskał kciukiem. Gdy zadzwonił dzwonek poderwałaś się z miejsca i wyszłaś z sali. Na korytarzu zapytałaś się jednej dziewczyny czy mogłaby Ci powiedzieć gdzie jest biblioteka. Wskazała Ci drogę i poszłaś do biblioteki. Książek do odebrania było multum. Były okropnie ciężkie. Odeszłaś kawałek od biblioteki z górą książek i nagle poczułaś jak robi Ci się lżej na rękach, a książki znikają. Popatrzyłaś w bok, a twoim oczom ukazał się Jimin.
- Trzeba było poprosić to bym Ci pomógł, a nie sama to dźwigasz. - powiedział miło chłopak
- Dzięki za pomoc.
- Gdzie masz szafkę?
- Na pierwszym piętrze, numer 18.
- Oooo to obok mnie. Będę miał blisko do Ciebie. - uśmiechnął się pod nosemTy już się nie odezwałaś. Podeszliście pod twoją szafkę, otworzyłaś ją i zaczęłaś po kolei zabierać od Jimina książki. Gdy chowałaś książki podeszła do was grupka chłopaków.
- Siema Jimin. Kto to? - odezwał się jeden z nich
- Hej, to Tini.
- Ładna dupa... Chcesz do mnie przyjść po szkole?
- Nie, dzięki. Nawet nie wiem jak masz na imię.
- Jestem Jungkook, a to Seokjin, Yoongi, Namjoon, Hoseok i Taehyung. - powiedział z uśmiechem
- Miło was poznać ale muszę już iść, zaraz dzwonek.Odeszłaś od nich i szybkim krokiem poszłaś do sali.
- Jimin, nie widziałem jej tu wcześniej. - spoglądał za tobą JK
- Słuchaj JK, to nowa uczennica i jest już zaklepana przeze mnie. Nie waż się jej ruszać, znajdź sobie jakieś inne lale.
- Dobra uspokuj się, nie ruszę jej. - podniósł ręce do góry na znak poddania się.Jimin odszedł od chłopaków i wrócił do klasy. Ty siedziałaś już na miejscu, a do okoła Ciebie stało kilka dziewczyn.
- Słuchaj, jak Ci tam było... Dobra nie ważne, nowa... nie waż się zbliżać do Jimina. Masz się przesiąść do kogoś innego. Jimin jest mój, więc odwal się od niego. - powiedziała długowłosa dziewczyna
- Ale nauczycielka mnie tu posadziła.
- A co mnie to obchodzi, zjeżdżaj z tąd.
- A może ja chcę żeby tu siedziała.Usłyszłaś głos Jimina za dziewczynami.
- Jiminsi, to ona mnie zaatakowała. Powiedziała, że mam się do Ciebie nie zbliżać bo inaczej mi coś zrobi.
Dziewczyna uwiesiła się na ramieniu Jimina i zaczęła mu jęczeć, jaka to ty jesteś zła.
- Wydaje mi się, że Tini Ci tego nie powiedziała. Przez całą przerwe była ze mną. Byliśmy w bibliotece, dlatego odklej się odemnie i nie zaczepiaj Tini, bo nie będzie miło. - powiedział spokojnie Jimin
Dziewczyna przestraszyła się i puściła ramię Jimina. Chłopaka spojrzał wzrokiem mordu na resztę dziewczyn, które odrazu się odsunęły. Usiadł obok Ciebie i położył dłoń na twoim udzie.
- Dziękuję.
Spojrzałaś się na chłopaka, a on na Ciebie i się uśmiechnął.
- Tylko czy możesz zabrać swoją dłoń z mojego uda.
- No nie wiem... A dasz mi całusa w policzek.
- Wolała bym nie. Twoje koleżanki będą chciały mnie zabić, a po drugie nie znam Cię by robić takie rzeczy.
- Tymi lalami się nie przejmuj, im tylko jedno w głowie, co innego ty. Widać, że jesteś wrażliwa i dużo przeszłaś.
- Skąd wiesz? Znasz mnie? Śledzisz?
- Nie, ale wyglądasz na taką, a ja będę Cię bronił przed takimi osobami jak one.
- Po co to robisz?
- Powiem szczerze, zainteresowała mnie twoja osoba.
- Aha... Ile masz lat?
- 19
- Od dziecka mieszkasz w Korei?
- Tak, a ty?
- Ja też, chodź moja mama jest z Australii dlatego moje imię nie jest koreańskie.
- Czaję. Miałaś chłopaka?
- Tak, ale nie chcę o nim mówić.
- Dlaczego? Coś Ci zrobił?
- Tak... Ale proszę uszanuj to, że nie chcę o tym mówić.
- No okej, ale kiedyś mi to powiesz.
- Dzień dobry dzieciaki, proszę zapisać temat " Pierwiastki".
- Eeeeeh nie nawidzę matmy. Nie rozumiem jej. - narzekał Jimin
- Ja lubię.
- O to mi pomożesz...Jimin spojrzał na Ciebie z debilowatym uśmieszkiem przez co się uśmiechnełaś. Podczas lekcji chłopak zerkał do Ciebie,a ty mu tłumaczyłaś jak zrobić zadania.
- Dobrze, w domu zróbcie zadanie 7 i 8 ze strony 28. Do widzenia.
- Co teraz mamy? - zapytałaś różowo włosego
- Wf, ćwiczysz? Czy jak reszta dziewczyn wymyślisz wymówkę?
- Raczej ćwiczę.Wstaliście z miejsc i wyszliście z sali. Po drodze na salę gimnastyczną doszła do was ta sama grupka chłopaków co wcześniej.
- Tini ile masz lat? - zapytał jeden z nich
- 18, a ty? I czy mógłbyś mi przypomnieć swoje imię?
- 19, Taehyung.
- Do, której klasy chodzicie?
- Jungkook i Taehyung do B, Namjoon i Seokjin do C, a Hoseok i Yoongi do E.
- A czemu ty jesteś sam? - zapytałaś Jimina
- Bo tak nas nauczyciele porozstawiali.Gdy szliście na salę zauważyłaś, że wiele dziewczyn na Ciebie patrzy z chęcią mordu.
- Nie przejmuj się nimi. - powiedział obojętnie Jimin
- Ale dlaczego one tak na mnie patrzą?
- Bo są zazdrosne. - odpowiedział Seokjin
- O was?
- No...
- Pff...
- Co? Co to było? Nie jesteśmy przystojni? - zapytał Seokjin
- Nie...I zwiałaś. Biegłaś prosto na salę, a za tobą chłopcy.
Cdn.
___________________________________________Hejka, to moje drugie opowiadanie. Napisałam je trochę innym stylem niż pierwsze. Mam nadzieję, że się spodoba i zostaniecie na kolejne części.
Seurin <3
CZYTASZ
Bad Boy mnie lubi? || Jimin ✓
Fanfiction- "Puść mnie..." - "Proszę wybacz mi..." _______________________ - "Podobasz mi się..." - "Tak, zostanę..." Nie miała łatwo w życiu, w szkole też nie. Lecz pojawią się osoby, które sprawią, że zacznie się uśmiechać. Ona zmieni ich życie o 180 stopni...