Rodział 8

271 34 10
                                    

Zostaw po sobie gwiazdkę,komentarz. Doceń moją pracę ♥ Rozdział zainspirowany grą "heavy rain"

Przeszłość... Popełniłem wiele błędów i teraz muszę za nie zapłacić.. Tylko czy czy dam radę unieść ciężar konsekwencji? Miłość... To najpotężniejsze uczucie na świecie.. To prawda, że cierpimy kochając, ale to dobry ból, satysfakcjonujący.. Pokochałem Merci.. Poczułem się z nią jak z żadną inną, nareszcie poczułem coś wyjątkowego, zrozumialem, że to dzięki niej chcę codziennie wstawać z łóżka i popełniać błędy.. Ale dla niej, przez nią...

Trzymałem w ręku kartkę z treścią przypominającą mi o każdej chwili z przeszłości. Wiem, że muszę coś zrobić, napewno nie zostawię mojej ukochanej z tym kutasem. A jeśli nie zacznę działać już teraz może ją skrzywdzić...  Ale zacznijmy od początku.

Poznałem Kevina kiedy miałem 15 lat. Z czasem "zaprzyjaźnialiśmy się". Oczywiście dla niego byłem głupim popychadłem, którego można wykorzystać w każdej sytuacji na jego korzyść. Nadszedł czas kiedy zażądał dowodu przyjaźni. Chłopak był psychicznie chory i jego największym marzeniem było zabicie człowieka w realnym świecie. Gry komputerowe już mu nie wystarczały a mnie namawiał abym to ja poszedł na pierwszy ogień. To ja miałem rozmawiać ze staruszką i dopilnować aby się nie odwracała. Miałem patrzeć jak Kevin zabija niewinną starszą panią sztyletem przygotowanym specjalnie na tę okazję. Zawsze trzymał go w plecaku. Błyszczał się i jak się domyślam był cholernie ostry. Wiedziałem, że nie jestem zdolny żeby posunąć się do zabójstwa i odmówiłem mu. Wiedziałem, że będę musiał liczyć się z konsekwencjami, ale nie wiedziałem że wróci teraz kiedy w moim życiu pozmieniało się wszystko.

Jestem lepszym człowiekiem! przez pół roku miałem kuratora na karku i nie pozwolę aby teraz zniszczył wszystko na co tak długo pracowałem, aby zniszczył moje nowe wcielenie. Mnie.
Podniosłem się z miejsca i podszedłem do okna. Na parapecie leżał telefon, na którym wyświetlało się powiadomienie sms.

Pudełko w którym wskazówek wbród, znajduje się w miejscu gdzie niegdyś serce zostało...

Ah... Teraz chce się bawić w poete... "w miejscu gdzie niegdyś serce zostało..." - Powtórzyłem na głos. Mam! Oderwałem się od parapetu, i udałem się do pokoju, gdzie znajdowała się ogromna szafa. 
-Chcesz się bawić w gangstera...ok. Wyjąłem czarną skórzaną kurtkę i okulary przeciw słoneczne w tym samym kolorze. Teraz to ja będę czarnym charakterem. Chwilę potem byłem już przy czarnym audi i przekręciłem kluczyk w stacyjce. Przez dłuższy czas rozmyślałem o Mercedes. Jestem pewien, że ona czeka na mnie a ja nic nie mogę w tej chwili zrobić. Kiedy myślę, że coś może jej się stać aż boli mnie serce. Minęło trochę czasu zanim dotarłem na szczyt klifu, na którym widywałem się z Kevinem. Faktycznie stało tam pudełko. Musiałem zobaczyć co jest w środku a to co tam ujrzałem przebiło moje oczekiwania. Telefon, bateria i kolejna kartka papieru. Natychmiast  włożyłem baterie do telefonu a kiedy się uruchomił włączył się filmik na którym widniała postać mojej ukochanej siedzącej związanej na krześle na dnie basenu. Woda sięgała jej do łydek. Następnie wyświetlila się wiadomość tekstowa.  niektórych literek nie było a wiadomość wyglądała mniejwięcej tak:

5 wiadomości, 5 dni, czas upływa a co z losem kwiatu pustyni zobaczysz na 

P_ _ER S_ _  E _ T.

W tym momencie telefon ponownie się wyłączył a ja usiadłem bezsilnie próbując rozwiązać tę zagadkę tokiem myślenia tego psychopaty.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Witajcie kochani! Bardzo was przepraszam za moją nie obecność na wattpadzie i długie nie dodawanie rozdziałów. Obiecuję, że teraz się poprawię skarby ♥ 

☀Chłopak z obrazu A.I ☀Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz