Rodzina Black, jest jedną z najbardziej szanowanych w świecie czarodziejów. Budzą szacunek w ludziach, przez co uważają się za najlepszych. Poniżanie, wyzywanie i ubliżanie innym to najlepsze zajęcie. Niestety nie wszystko jest tak piękne jak się wydaje, otóż są pewne osoby w tej rodzince, które porównują ją do "domku dla lalek".
Otóż taka była prawda. Wszyscy mieli określone role. Każdy musiał uśmiechać się do zdjęć sztucznie. Zupełnie każdy z nich nie był zbyt szczęśliwy. Ale na tym polega życie w arystkracji, prawda? Na wiecznym nieszczęściu.
Dlatego jedyną prawdziwą drogą na odejście z tej rodziny była ucieczka i wydziedziczenie, będące jej skutkiem. Tylko dwóm z młodych Black'ów się udało odejść. Syriuszowi poprzez ucieczkę, Andormedzie przez spakowanie swoich rzeczy, kłótnię i wyjście bez powrotu.
Czy mogli wrócić? Tak.
Czy to zrobili? Nie.
Czy inni ich nie rozumieli? Owszem.
Bo tylko członkowie rodu Black'ów wiedzieli o tym, co dzieje się w myrach ich domu, gdy wszyscy goście wychodzili. Tylko oni widzieli w tym domu dużo więcej przemocy.
Dlaczego nikomu nie powidzieli?
Bo nikt by im nie uwierzył.Dla wszystkich Black'owie byli idealni, bez skazy. Po prostu wzór społeczeństwa.
Jednak wnętrze "domku dla lalek" z perspektywy samych "lalek" było tak skażone, że sami już prawie nimi przesiąkali.
Witam.
Oto moja nowa propozycja książki, ponownie z uniwersum Harry'ego Pottera. Inspiracja do napisania tego opowiadania pojawiła się nagle, i zaczerpnęłam pomysłu z piosenki Melanie Martinez - Dollhouse.Opowiadanie jest w 100% moje i nie zezwalam na jego kopiowanie.
Teoretycznie nie wiem ile planuję rozdziałów, a w praktyce wszystko wyjdzie.
Mam oczywiście nadzieję, że zostaniecie ze mną na dłużej.
CZYTASZ
D O L L H O U S E - ZAKOŃCZONE
Fanfiction~ Wszyscy myślą, że jesteśmy idealni... ~ Rodzina Black, jest jedną z najbardziej szanowanych w świecie czarodziejów. Budzą szacunek w ludziach, przez co uważają się za najlepszych. Poniżanie, wyzywanie i ubliżanie innym to najlepsze zajęcie. Nies...