finn pov
siedzieliśmy na korytarzu wszyscy czekający bo Millie była operowana.
Noah przysypiał na kolanach Louisa, a Sadie spała na ramieniu Caleba.
Lucas siedział obok mnie popijając już trzecią kawę, a ja czwartą natomiast Iris chodziła zestresowana w tą i spowrotem.
- kurwa nie da się szybciej? - powiedziała, a Lucas westchnął
- Iris słyszałaś lekarza? straciła tyle krwii że powinna być martwa więc napewno potrwa jeszcze trochę - powiedziałem, a dziewczyna przewróciła oczami
- ale ja chce wiedzieć chociaż na jakim etapie są! - zaczęła krzyczeć
- Iris uspokój się - powiedział Lucas masując swoje skronie
- usiądź na chwilę i odetchnij. chodzisz jak jakąś naszprycowana- Nie usiądę. - powiedziała stanowczo a Lucas stwierdził że nie będzie się wtrącał. ja tak samo
może nie wyglądałem ale od środka się rozpadałem.
spędziłem z tą dziewczyną parę cudownych tygodni. może nie były idealne ale chociaż coś się działo. zależało mi na niej.
pokochałem ją. wiem że nie możemy ale to ona pierwsza przełamała lody... Ale teraz leży na stole operacyjnym bo pojawiłem się w jej życiu.
Nagle pojawił się lekarz i wszyscy gwałtownie się podnieśliśmy.
- i jak? co z nią? - zapytał Lucas, a lekarz delikatnie się uśmiechnął
- jej stan jest stabilny. śpi. możecie wejść ale pojedyńczo - powiedział i spadł mi kamień z serca
- wejdę pierwszy - powiedział Lucas i pokiwaliśmy głowami
tak każdy wchodził i wychodził po kolei aż wkońcu przyszła pora na mnie.
wstałem z krzesła i skierowałem się do sali na której leżała dziewczyna.
usiadłem na krześle znajdującym się obok łóżka, na którym leżała blada dziewczyna.
- o Boże... nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę że żyjesz - powiedziałem cicho, wziąłem dziewczynę za rękę i zamknąłem oczy
- martwiłeś się - usłyszałem głos dziewczyny i otworzyłem oczy
- racja martwiłem się - powiedziałem patrząc w oczy szatynce
- przepraszam że to zrobiłam - powiedziała i wskazała na swój zabandażowany nadgarstek
- Nie przepraszaj. Nudno mi by było bez ciebie - powiedziałem,a dziewczyna się zaśmiała
- podasz mi picie? - zapytała, kiwnąłem głową i podałem jej szklankę wody stojącą na szafce
- aj tam, nie to- to co?
- Noah, coś postawił pod łóżkiem - powiedziała, a ja sięgnąłem pod łóżko gdzie znajdowała się butelka Whisky
- kiedy on kurwa zdążył to kupić?
CZYTASZ
bodyguard ||fillie||
Fanfictiongdzie millie przekonuje się, że miłość potrafi być suką 1 w #fillie - 05.05.2022r.