Kilka lat później (chodzi mi o czasy Boruto i kiedy już Sarada ma 11 lat)
Kiyomi ma 20 lat (wiem ze nie pasuje to z tą osia czasu i w ogóle ale tak sobie wymyslilam ze fajnie by było tak zrobić ze by była jeszcze młoda No i wiecie...)
Hidan tutaj będzie miał 27 powiedzmy
A reszta ma tyle ile mieli oprócz tych którzy w og naruto umarli tak w Akatsuki wiec No powiedzmy ze chociaż Itachi nie będzie miał 50 lat XD
———————————————————————————
Przez ten czas Hidan i Kiyomi postanowili zamieszkać razem oraz doszło do większego zbliżenia pomiędzy nimi.
Była już pozna noc wiec Kiyomi poszła spać... Nie długo minęło kiedy Jashinista wpierdzielił się jej do łóżka i zasnął razem z nią bo „nIe MóGł ZaSnĄć".
____________________________________Rano dziewczyna wstała pobudzona dość. Hidan jeszcze spał wiec dziewczyna go przykryła i wyszła z pokoju. Jeszcze na niego spojrzała przed wyjściem bo wyglądał tak jakby... nie winnie podczas snu i... słodko??
Tak czy inaczej dziewczyna wybrała się do garderoby po czym zaczęła się ubierać. Potem zjadła śniadanie i zrobiła to co zwykle robiła rano. Kiedy skończyła poszła sprawdzić czy Hidan nadal śpi. A jak można się domyśleć był zmęczony wczorajszym składaniem ofiar razem z dziewczyną wiec nadal słodko spał. Wzięłaś karteczkę po czym napisała na niej króciutki liścik.Cześć, pewnie się obudzisz jak mnie nie będzie ale jak coś to ci mówię że idę na spotkanie z Gaarą i mnie nie będzie w domu. Wiesz gdzie możesz mnie szukać i słodkich snów kociaku.
Napisała po czym pocałowała karteczkę tak że został ślad jej szminki po czym położyła liścik obok Jashinisty po czym pocałowała go jeszcze w czoło i wyszła.
Jak właśnie wspomniała była umówiona z czerwonowłosym na spacer. Gaara czekał przed domem wiec dziewczyna się z nim przywitała i poszli. Rozmawiali o różnych rzeczach bo trochę się nie widzieli przez to ze Gaara miał coraz więcej rzeczy na głowie jako Kazekage.
____________________________________
Po spacerze Gaara musiał już wracać wiec ciemnowłosa pożegnała przyjaciela wielkim uściskiem i po przechadzała się chwilę sama. Nagle na rynku spotkała swojego brata Sasuke który kupował coś. Przywitała go przytulanem i zaczęła z nim gadać.
-Kim jesteś? Usłyszała głos dziecka za sobą. Odwróciła się i nawet nie zdarzyła odpowiedzieć ponieważ dziecko jej znów przerwało.
-Dlaczego jesteś tak blisko z moim tatą? Może ci się znudził Kazekage i teraz chcesz spróbować z moim tatą.
Dziewczynę zatkało nie wiedziała co powiedzieć. Wtedy sobie uświadomiła kim jest ta dziewczynka. Jej oczy się rozszerzyły i momentalnie spojrzała na brata który zabrał jej głos. -Nie Sarada, mylisz się. Ta kobieta to moja siostra. Zaczął trochę zmieszany ojciec. Zapadła cisza, wszystkich dosłownie wryło. Po chwili zawstydzona dziewczynka zdjęła okulary i przetarła sobie powieki po czym znów założyła okulary i dobrze przyjrzała się ciotce. -A... w takim razie przepraszam, nie chciałam. Powiedziała drapiąc się po karku. Kiyomi nie chciała spowodować tej sytuacji jeszcze gorszej wiec po prostu się zaśmiała i powiedziała ze nic nie szkodzi. Także powiedziała ze podoba jej się charakter młodej Uchihy. Sarada uśmiechnęła się do niej a ona do córki brata.
____________________________________Chciała zostawić z tym wszystkim Sasuke i córkę samą wiec sobie poszła. Przechadzała się po uliczkach Konohy niedaleko domu Uzumaki. Robiło się trochę ciemno lecz ona jeszcze miała zaplanowany krótki spacerek po czym wrócić do domu bo zapomniała ze zostawiła Hidana samego pomimo ze napisała na karteczce ze zaraz wróci. Nagle za sobą usłyszała jakby znajomy głos? -Kim jesteś i dlaczego wyglądasz jak byś była Uchihą?? Dziewczyna odwróciła się po czym zobaczyła... Naruto?? Nie nie... to nie mógł być Naruto. Chwila... nieeeee- Jej reakcja była świetna na myśl ze to jest syn Hinaty i Naruto ale taka była prawda. -No wiesz bo jestem Uchihą. Odpowiedziała z uśmiechem i lekkim rumieńcem na twarzy dziewczyna. Młody Uzumaki chwile stał zamyślony po czym go zamurowało. - Dattebasa czyli ty jesteś siostrą pana Sasuke? Zapytał zdziwiony. -Zgadza się. Puściła mu oczko po czym zbliżyła się lekko do chłopczyka. On patrzył na nią ze zdziwieniem i w ciszy. -Jak masz na imię? Zapytała. -Boruto Uzumaki Dattebasa! Krzyknął dumny. Dziewczyna uśmiechnęła się do niego jeszcze bardziej po czym pogłaskała go po włosach. -Jesteś naprawdę fajny... co robisz tak późno wieczorem w ciemnych uliczkach? Zastanawiało ją to dlaczego Boruto nie siedzi w domu razem z jego matką bo było wiadome ze Naruto jako Hokage ma wiele rzeczy na głowie. -Tak w zasadzie to wracałem do domu a ty? Odpowiedział i oddał uśmiech. -Ja się przechadzałam przed tym jak się zrobi ciemno. A teraz pozwól ze cię odprowadzę dobrze? Są twoi rodzice w domu? Zaproponowała zadowolona. -Jasne, i tak są. Zgodził się po czym złapał dziewczynę za rękę i spacerem kierowali się do domu. Dom był zaraz przy wierzy Hokage a oni byli bardzo niedaleko. Kiedy już dotarli dziewczyna zapukała do drzwi. Po chwili otworzyła jej Hinata. -Dzieńdobry... to ty Kiyomi? Zapytała zdziwiona. -Tak to ja, masz naprawdę fajnego syna. Powiedziała uśmiechnięta po czym Boruto na nią spojrzał z uśmiechem. -Wiem dobrze, chciała byś wpaść na herbatkę albo kolacje? Zapytała po czym Boruto wszedł do domu. -Nie dziękuje może jutro bo dziś niestety jeszcze muszę zrobić parę rzeczy. Tylko odprowadziłam Boruto bo po drodze go spotkałam i powiem ci że wygląda jak jego ojciec. Powiedziała oczarowana. -Wiem faktycznie bardzo są podobni.
I tak ciągnęła się rozmowa ze w końcu tak wyszło ze raczej weszła na tą herbatkę po czym poznała nowo narodzoną Himawari. Posiedziała jakoś z godzinę po czym wróciła do domu. Kiedy weszła do domu Hidan siedział na kanapie i się wgapiał w drzwi. -Dlaczego tak późno wróciłaś martwiłem się. Powiedział zasmucony. -Przepraszam ale miałam bardzo dużo rzeczy na głowie i tak wyszło. Powiedziała przechodząc dając mu buziaka w policzek. Chłopak się zaczerwienił. Dziewczyna zaczęła robić kolacje a po kolacji poszli spać.
CZYTASZ
Nii-San | Bliźniaczka Sasuke [Kiyomi Uchiha]
FantasyMłoda Kiyomi pochodzi z klanu Uchiha. Ma dwóch starszych braci Sasuke oraz Itachiego. Była dla nich najważniejszą osobą na świecie. Jak jej życie się zmieni po śmierci jej rodziców? Będzie chciała zemsty czy wybaczy bratu? Kiedy Itachi miał sześć...