Yeji
Soobin:
Hej, Yeji
Mam pytanie
O jakie dokladnie epizody Juna chodzi HK?
Yeji:
Nie wiem o czym piszesz
Soobin:
Raczej wiesz o czym piszę
Martwię się o niego
Przeszedłem chyba całe miasto
Wszystkie jego miejsca
Yeji:
Ech...
Nie powinnam ci nic mówić
Soobin:
Powinienem wiedzieć
Yeji:
Jun nie chciał, żeby ktokolwiek wiedział, a zwłaszcza ty i Kai
Wygadalibyście wszystko, a to nie jest mu potrzebne
Ma już wystarczająco dużo problemów
Soobin:
Chcę po prostu wiedzieć czy wszystko z nim w porządku, Yeji
Nie mogę spać po nocach, bo tak się martwię o tego palanta
Możesz chociaż powiedzieć mi co się dzieje, do cholery?
Yeji:
Byłeś w kamieniołomie kawałek za miastem?
Jest tam taki pustostan, ale można nadaje się, żeby przenocować
Soobin:
Nie
Gdzie to dokładnie jest?
Yeji:
nie idź tam
Soobin:
Wiesz, że pójdę
Yeji:
Jeśli tak ci zależy na Yeonjunie to odpuść i nie dawaj mu powodów do tego, aby się za siebie wstydził
Przyjdzie przecież
Soobin:
Chwila słabości to nie powodów do wstydu
A już na pewno nie do znikania bez słowa
To dziecinne
Yeji:
Nie powiedzieli ci, że Jun jest niestabilny emocjonalnie?
Soobin:
Nikt nie raczył mnie o tym poinformować
Ale teraz już rozumiem pewne kwestie
Yeji:
To nie jest taka typowa bipolarność, Soo
U niego wygląda trochę inaczej niż piszą w necie. Trzeba przy tym być, żeby zrozumieć, Soobin.
Przede wszystkim.
On jest po prostu niestabilny, a nie chory i to jest różnica.
Soobin:
Klaustrofobia też wygląda na co dzień inaczej niż piszą w necie, więc chyba dam sobie radę ze zrozumieniem swojego przyjaciela.
Nie uważam, że jest chory.
Chcę mu po prostu pomóc i wspierać
To nic złego
Yeji:
Może masz rację
Wyślę ci lokalizację kamieniołomu
Tylko uważaj na siebie i na niego, okej?
Nie wiesz w jakim jest stanie
CZYTASZ
Pure elements | yeonbin [ZAKOŃCZONE]
Fanfic[ZAKOŃCZONE] Kiedy te dwa z pozoru wyraźne żywioły się zetkną można spodziewać się tylko katastrofy. Gdzie wszystko toczy się między nimi dwoma i jednym z głównych zadań Yeonjuna i Soobina jest odnalezienie wreszcie nici porozumienia, aby nie zniszc...