Nawrócenie*Coutryhumans* Opowieść o złych krajach, co niechcą wracać do....

Początek

Francja: Em Imperium...co robisz?

Imperium Europejskie: Od kiedy ty możesz się tak domnie zwracać...tylko Polska i Rosja mogą tak domnie mówić?!

Francja:....

Imperium Europejskie: Dobra nie dostaniesz kary...ale pamiętaj tylko kraje co wogóle coś robią mogą się tak do mnie zwracać. Romumiesz?

Francja: T-tak.

Imperium Europejskie: Dobra możesz odejść.

Francja: Odchodzi*

WB: France..you ok?

Francja: Um..yes.

WB: Nie widać. *Patrzy z nie ciekawą miną*

Francja: Ech...dobra nie jest nic ok?

WB: Mów co się stało...tylko mi możesz powiedzieć.

Francja: Nie wiem?

WB: Wiem, że kiedyś bylyśmy razem...i nie wyszło. To nie znanaczy, że nie możemy być przyjaciółmi?!

Francja: Ech dobra! *Opowiada*

WB: What! Jak oni mogą tak do niego mówić!?

WB: Imperium to Imperium do jasnej ciasnej podstawa to szacunek.

Imperium Europejskie: Możecie się tam uspokoić!

WB: Yes sir!

Francja: Tak jest!

Imperium Europejskie: *Pow* Czemu muszę się z nimi użerać?*

Imperium Europejskie: Gotowe wkońcu!*mówi do sb*

*Pow* Imprium Europejskie*

Jezu musze z nimi wytrzymywać..dobra niech Rumunia ich popilnuje nie wiadomo co im odwali.

Imperium Europejskie: Rumunia!

*Ruminia pojawia się z nikąd*

Rumunia: Co chcesz?

Imperium: Ech popijnuj Francję i WB, bo oni są teraz wielce oburzeni na mnie...wiesz o co.

Rumunia: No dobra.. a mi wynagrodzisz to?

Imperium Europejskie: Przecież mie znasz? I jesteśmy w związku już kilka lat.

Rumunia: Tak wiem.

Imperium Europejskie: Muszę załatwić sparawę z 3 Rzeszą.

Rumunia: Dobra nie będe..przeszkadzać.

*Francja i WB wchodzą*

WB: Eh..ok niech będzie.

Francja: Oui.(tak)

Rumunia: Wiesz, że będziesz musiał pić przez ten czas mniej herbaty? 

WB: Why?! 

*Imperium Europejskie klaszce i znika*