Nawrócenie*Coutryhumans* Opowieść o złych krajach, co niechcą wracać do....

Kiedy USA ma focha na cały świat, czyli to się źle skończy dla niego.

*USA siedzi przy biórku i trzyma palec nad czerwonym guzikiem.

*Pow.USA: Pożałuje tego kiedyś, że mnie zostawiła. Pokaże gdzie ja mam jej moralność. Haha moja wersja jest mniej zła, musi być bardziej.*

USA: Ej Nacjonalistyczne USA.~

Nacjonalistyczne USA: Czego znowy porąbie? *Patrzy na niego z zażenowaniem*

Nacjonalistyczne USA: Nie będę się w to mieszać, miłość nie dla kraji.

USA: Oj zobaczymy~ *Pokazuje mu zdjęcie jednego złego kraju*

Nacjonalistyczne USA: Kto to? 

USA: Hehe nasz wódz.

*Nacjonalistyczne USA, patrzy go to jakoś nie rusza*

USA: Czasz pokazać ci kogoś kolejnego.~

Nacjonalistyczne USA: Ta jasne, niby podziała. Hah wolne żarty.

Nacjonalistyczne USA: Ogarnij dupę USA i przestań gadać jak powalony! *Patrzy się wściekle na niego*

USA: Oj tam oj tam.~

*USA pokazuje zdjęcie 2 ZSRR*

Nacjonalistyczne USA: Reeeeeeeeeeeee przestań to i tak mnie mnie ruszy!!!

*USA pokazuje zdjęcie 4 Rzeszy*

Nacjonalisyczne USA: Nie no to już za mocne~ *Ukrywa się bo się zarumienił*

USA: Haha działa!~

Nacjonalistyczne USA: Ciesz się, że jestem twoją wersją, a nie czyjąś inną.

USA: Oooo gejuszek. 

Nacjonalistyczne USA: Powiedział ten co paraduje wszędzie z tęczą!

USA: Jestem bi więc mogę.

Nacjonalistczne USA: A ja nwm jaki wkońcu jestem.

USA: To nie ważne, ale ważne że zadziało.~

USA: Widzę, że jesteś nie praktykującym krajem.

Nacjonalistyczne: O ty zgredzie. Ja myślałem, że jestem aseksualny!

USA: Najwyraźniej nie~ *Lenny na mordzie*

*Po ogarnięciu swojej wersji*

USA: Nie zrobię jej tego, bo wciąż ją kocham...*Idzie się na łóżku położyć*

USA: Ja nie mogę, przestać o niej myśleć. 

*USA powoli traci kontrolę nad sobą*

USA: Nie nie jeszcze nie teraz!

Nacjonalistyczne USA: Yes.

*USA jest sadystyczny jeszcze bardziej, niż zawsze.* *Wtym momęcie USA pożałował swoich czynów* *Zakończymy narazie ten wątek*

*Tym czasem w Europie*

*Irak ląduje we Francji* *Syria w Polsce*

Syria: Wow jak tu ładnie w tej Polsce.

Jakiś Polak: O ku***! Polska jakiś islamski kraj tu jest!

*Polska się pojawia*

Polska: O to Syria, jedyna dziewczyna w tym ich powalonym sojuszu.

Syria: Potwierdzam Polska. Powiem jedno Ci.

Polska: Co takiego?

Syria: Potrzebuję twojej pomocy. Ja jestem ich tylko zabawką, choć jestem krajem.