Tatuażystka || Camren

Rozdziały 6

Normani Pov

Przeczytałam sms-a od Lauren i odrazu napisałam do Dinah spytać czy Camila jej coś mówiła albo pisała

Do moje kochanie:
Hej kochanie nie przeszkadzam ci może?

Od moje kochanie:
Nie, a co się stało maniś?

Do moje kochanie:
Chciałbym się coś ciebie spytać

Od moje kochanie:
Okej pytaj, mam sie bać?

Do moje kochanie:
Nie tu w sumie chodzi o Camile

Od moje kochanie:
Okej, a co z nią? Powiedziała coś nie miłego do Lauren??

Do moje kochanie:
Nie, wręcz przeciwnie Lauren była nią zachwycona gadała o niej prawie cały czas i chyba sie w niej zakochała Dinah

Od moje kochanie:
Cooo?! Wiesz, że mila do mnie dzwoniła i wszystko mi powiedziała od początku aż do końca i w ogóle powiedziała że Lauren jest naprawdę zajebista

Do moje kochanie:
O kurde, ale myślisz że może coś do niej poczuła?

Od moje kochanie:
Szczerze? Pewnie tak ale sie do tego nie przyzna bo boi sie że ktoś ją znowu zrani wiesz o co chodzi

Do moje kochanie:
Tak wiem ale może jak sie pospotykają parę razy to może coś będzie nawet gdzieś możemy wyjść w czwórkę

Od moje kochanie:
W sumie całkiem dobry pomysł okej to ja idę pisać do mili

Do moje kochanie:
Okej to narazie

Po dłuższym pisaniu z Dinah ide sie umyć po całym dniu pracy i ide spać

Camila Pov

Wyszłam ze studia od Lauren kieruje się w stronę domu cały czas myślę o niej chyba sie zakochałam ale boje sie jej zaufać po tym co przeszłam przez mojego byłego, zadzwoniłam do DJ opowiedziałam jej wszystko od początku strasznie się cieszyłam, że ją poznałam jest naprawdę przekochaną osobą. Zaczełam się zastanawiać kiedy się spotkamy znowu, naprawdę ja polubiłam i mam nadzieje że ta znajomość pójdzie gdzieś dalej. Wracając do teraz to w sumie jestem pod domem i pale epa żeby starzy nie widzieli, po chwili weszłam do domu.

–Cześć córcia- wita się mama

– Siema, co chcesz mamo bo tak się patrzysz?-pytam

–Dzwoniła twoja wychowawczyni że nie było cie na ostatniej lekcji- mówi

–To co to tylko ostatnia lekcja pozatym miałam lepsze zajęcie- odpyskowuje

–Nie takim tonem Karla gdzie byłaś?- mówi ostro

–Na tatuażu jak chcesz wiedzieć kurwa i wyszedł zajebiście dla twojej świadomości i nie mów do mnie Karla japierdole- krzycze

–Karla- upomina mnie- Sofia jest w salonie i wszystko słyszy- mówi zła

–W dupie to mam, dobra spadam do pokoju nikt ma do mnie nie przychodzić- rozkazuje

Położyłam się na łóżku i myślałam o Lauren jest naprawdę miła, rozgadana i ma ogromny talent jej tatuaże są naprawdę mega, sama mi dzisiaj pokazała swój tatuaż ma ważkę na karku jest mega ładna, mówiła że nie tylko tam ma ale nie pokazywała ich ja z resztą też nie nalegałam choć w moim przypadku to dziwne.