"Ruchanko niespodzianka i pierogi"

220 6 0
                                    


                pov: Kaeya

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Siedzieliśmy w barze. Było już po północy. Osiem lub więcej kolejek wódki za nami.

Czułem się senny ale starałem się tego nie okazywać. Diluc wydawał się pijany do tego stopnia

że nawet nie potrafił wstać i iść bo od razu się przewracał. Widać było że rzadko pił.

Podszedłem do barmana i wręczyłem mu pieniądze za wino, wódkę i coś tam jeszcze.

Kazałem Dilucowi się na mnie podeprzeć i pomogłem mu wstać.

Diluc opierając się na mnie szedł korytarzem. Weszliśmy do naszego pokoju.

Nagle zamarłem. Diluc mnie pocałował. Stałem w miejscu nie ogarniając sytuacji.

Nawet nie wiem jak znalazłem się na moim łóżku. Siedziałem na łóżku a Diluc klęknął na podłodze przede mną.

"c-co on zamierza zrobić?!" pomyślałem.

Diluc powoli rozpiął mi zamek w spodniach. "Czemu to mnie podnieca?!" pomyślałem.

Wziął go do ręki. Zasłoniłem usta żeby nie wydobyć z siebie żadnego odgłosu.

-mph..-NIE CHCIAŁEM WYDAĆ TAKIEGO ODŁOSU!!!

"NIE NIE NIE NIE NIE! ON CHYBA NIE ZAMIERZA GO WZIĄŚĆ DO UST, PRAWDA?!"- pomyślałem.

Diluc polizał go po czym, ku mojej obawie, wziął do ust.

-mph..ngh..ahh..ngh..AHHHH~

"Czemu chce mi się tak bardzo spać...przecież nie mogę...w..takiej sytuacji..."

No i zasnąłem. Cholera, a mogło być tak ciekawie.

W TYMCZASIE W KUCHNI:

pov: Madzia

Ehh..od tygodnia nie rozbiłam żadnego talerza. Nie jestem sobą, muszę zjeść snickers'a...

Poszłam sprawdzić czy moje pierogi w zimnej zupie się ugotowały. Gotowe.

Jestem przygotowana na kolacje. Poukładałam pierogi na talerzu i chciałam zejść z nimi po schodach

ale potknęłam się i sturlałam się po 158 schodach. Jeden z pierogów wymsknął mi się z dłoni i trafił

ochroniarza. Musiałam mu później kupić okład lodowy na podbite oko. To nie wystarczyło. Zostałam przez

niego oskarżona o morderstwo. Co za czasy...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

koniec rozdziału 3 :DD

Cygan z Krainy Zombie (Kaeya x Diluc)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz