,, Czy ' wszyscy' to również ja" ~ Haruki Murakami-Sputnik Sweetheart
* Filip*
Ok, może to niedobrze, że ją śledzę, ale ostatnio dziwnie się zachowuje. Jest jakaś inna, taka cicha i spokojna. Kiedyś ciągle się śmiała, wygłupiała, była w centrum uwagi, a teraz? Teraz siedzi na końcy klasy i ani piśnie ani słówkim. Coś musiało się wydarzyć, że aż tak się zmieniła. Tylko co? Mam nadzieję, że to nie przeze mnie i Karola.
Czemu ona wchodzi na cmentarz? Po co? Usiadła przy jakimś grobie i zaczęła:
- Cześć siostrzyczko, tęsknię za tobą. Wiesz Filip i Karol wrócili, a ja nie umiem się cieszyć. Ok na początku byłam zła, ale teraz już nie. Po prostu myślę tylko o tobie.
Wybuchła płaczem. Taka bezbronna, bez sił skuliła się na ławce. Nie wierzę, że Sara nie żyje. Znam ją od zawsze. Jak to się stało?
- Julka- wydusiłem z siebie. Ona odwróciła się w moją stronę i patrzała nieruchomo. Nagle wstała z ławki i odbiegła. Chwilę stałem jak wryty, ale zaraz ruszyłem za nią. Wybiegłem przez bramę cmentarną i ruszyłem w prawo, bo w tę stronę jest jej dom. Zanalazłem ją na kolejnej ulicy, wciąż biegła.
- Jula- krzyknąłem, a ona przyspieszyła. Dogoniłem ją kilka metrów dalej. Wybiegłem przed nią i przytuliłem ją do siebie. Oboje głośno oddychaliśmy, moja koszulka była cała mokra, ale to nieistotne. Wciąż nie wierzę w śmierć Sary. Ja nie mogę sobie wyobrazić co przeżywa Jula i jej rodzina. Ale ze mnie dupek, nie pisałem, nie gadałem z dziewczynami. Zapomniałem o nich i zająłem się sobą, ale ze mnie kretyn.
- Odprowadzę cię do domu- zaproponowałem,a ona przytaknęła.
Cała droga zleciała nam w milczeniu. Idiota do kwadratu, idiota do kwadratu, idiota do kwadratu. Gdy staliśmy już przy drzwiach Jula odwróciła się do mnie i zapytała:
- Możecie przyjść o 17?
Przytaknąłem. Chyba już jej złość minęła, tak jak powiedziała przy grobie
- Będę czekać z Zuzką- uśmiechnęła się i weszła do mieszkania.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I jak trzeci rozdział? Może być? Tak? Napisz w komentarzu.
Dobrze, że Jula nie jest już zła? A może jeszcze powinna? Co myślicie o Filipie? W następnym rozdziale powinien pojawić się opis czwórki przyjaciół.
Dziękuje za czytanie!
Do następnego!
CZYTASZ
Please come back to me ( zawieszone)
Fiksi RemajaBól, który był, jest i będzie po stracie ukochanej osoby. Ta rana w sercu nigdy nie zostanie zabliźniona. Z czasem ma być lepiej, ale czy tak będzie? Ten ból przeszywa całe ciało. Każde miejsce przypomina ci o stracie. Nie pozostaje nic innego niż...