Po powrocie do domu zastałem swoją mamę w kuchni, która czytała dzisiejszą gazetę. Wciąż nie wiedziałem o co chodziło Alexowi. Zastanawiałem się, czy nie spytać się od razu mamy o to, ale bałem się jej reakcji i że to będzie coś bardzo poważnego. Ale ja chciałem znać prawdę. Chciałem aby przynajmniej jedna rzecz przestała być dla mnie tajemnicą.
Mama zauważyła, że jej się przyglądam, więc posłałem jej mały uśmiech.
-Coś się stało, Luke? -spytała widząc moje niezdecydowanie.
-Nie.. to znaczy tak... - mieszałem się. Wziąłem głęboki oddech i usiadłem przy stole na przeciwko rodzicielki. - Mamo... Znasz może kogoś o nazwisku McClain? - spytałem. Oczy kobiety rozszerzyły się, a jej ciało zamarło w bezruchu.
-A...ale po co ci to wiedzieć? - mówiła z trudnością. Jej wzrok był jakiś inny.
-Mam kolegę o tym nazwisku i...
-Alex McClain? - z przerażeniem powiedziała jego imię. Tym razem to ja byłem zaskoczony.
- Skąd go znasz? - Zaciekawiłem się i to bardzo.
-Nie ważne. Idź zajmij się czymś, rób co chcesz, ale zapomnij o tej rozmowie -rozkazała.
-Ale...
-Nie ma żadnego "ale"! - Przerwała mi krzykiem. - Już do pokoju i zapomnij. - powiedziała łagodniej, a ja nic nie mówiąc ruszyłem do swojego pokoju w jeszcze większym bałaganem w głowie.
Pozostaje mi jeszcze rozwiązać parę tajemnic:Dlaczego Ashton zmienił się w dupka?
Co ode mnie chce Alex?
Kto wydał tajemnicę Michael'a?
I dlaczego moja mama tak reaguje na nazwisko McClain?
Tak dużo pytań, tak mało odpowiedzi.
CZYTASZ
Heartbreak boy || Lashton
FanfictionLuke, Ashton, Michael i Calum są przyjaciółmi od zawsze. Od jakiegoś czasu zaczyna się coś złego dziać z Ashtonem. Imprezy, alkohol, uzależnienia... Ale co jest powodem jego zmiany?