Prolog

126 23 15
                                    


Najgorsze jest przed nami. Czeka na moment, ten jeden moment, by zniszczyć wszystko, co budowane było latami. Czeka, by zniszczyć nas. Wszystko co się stanie będzie, przez ludzi. Najmniejsza dusza zostanie zamieszana, w największe bagno, bo tacy jesteśmy. Samolubni. Myślimy o sobie, nie patrząc, że każdy przy nas cierpi. Przechodzi przez piekło, a to my jesteśmy winni. Gdyby nie te klapki na oczach byłoby inaczej. Lepiej? Gorzej? Tego nie wie nikt. Ale nawet ludzi samotnych w środku, małymi kroczkami rozwala ból innych. Wyniszcza od środka...

***

Cześć, jak wam mija dzień? Jak macie jakieś uwagi albo zauważycie błąd to piszcie w komentarzach.  Następny rozdział jutro.

Życzę miłego dnia 

110 słów 


Love failsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz