Nasza klasa | fanfiction 18+

CZĘŚĆ 2 | ROZDZIAŁ 1

-Karol wstawaj!- krzykneła mama Karola o godzinie 7:00, 1 wrzesnia 2022r.

-Mamoo jeszcze chwilę- odpowiedział zaspany Karol.

-Za 30min zaczyna się rozpoczęcie roku, musisz sie wykąpać i przyzwoicie ubrać!!

-Jezu no już idę.- powiedział i leniwie wstał.

Pov. Antoni

Zamkalem się w pokoju i nie chciałem wyjść, rozpoczęcie roku za zaledwie 20minut a ja nadal jestem w piżamie... Nie chce tam iść tylko przez Szymona, niemal przez niego nie zginąłem w poprzednim roku szkolnym a teraz mam go widzieć śmiejącego się z przyjaciółmi którzy nie mają pojecia o tym co zrobil... O ile ich ma bo z tego co wiem zakończył związek z Karolem dość burzliwie a Alek prawdopodobnie go nienawidzi jesli nie mieli romansu w wakacje. Z drugiej strony co jesli wszyscy się ze soba pogodzili a ja zostane sam...
Tak byc nie moze, proszę..

-Antek musisz już wychodzic!! Nie zdążysz na rozpoczęcie!! Otwórz te drzwi!!- krzyczy zdenerwowany tato Antka nieskutecznie próbując otworzyć drzwi.

-Juz idę Tato!!- teraz juz nie ma odwrotu...

7:25

Wlasnie samochód mojego taty zaparkował pod szkołą a ja nie mogę złapać oddechu, boję sie co bedzie gdy zobaczę Szymona. Czy ktokolwiek bedzie chcial ze mna rozmawiac? Czy bede samotny do końca życia?

Powoli zblizalem się do klasy aż wkoncu go zobaczyłem, stał tam i rozmawiał z Karolem.. Aż tyle mnie omineło w te wakacje? Bardzo nie chcę tam iść, po prostu się go boję..

-Weź się w garść, Antek.- powiedziałem do siebie idąc powoli w kierunku klasy.

Pov. Kamil

-Siema skurwysyny, witam na moim vlogu Kamil Slimak 123, wcinam sobie Owolovo dziś japko morela, zabiore was do mojej szkoły, ciekawe co sie dzis tam odpierdala co skurwysynki?

-Kamiluś, kochanie jedziemy do szkołki!-

Po wypowiedzeniu tych słów przez moją mamę, pośpiesznie wyłączyłem kamerę, mając nadzieję że moje skurwysynki na widowni tego nie usłyszały..

Pov. Antek

Rozmawiałem z Polą i Wiktorią więc już wiedziałem że przynajmniej będę miał z kim rozmawiać ale moje myśli cały czas wędrowały do Szymona który nawet na mnie nie spojrzał bo był zbyt zainteresowany Karolem.. Z jednej strony to dobrze a nawet bardzo bo może wkońcu mnie zostawi ale z drugiej strony oczekiwałem trochę więcej atencji.

-Antek, sluchasz nas w ogóle?-

-Tak, tak, pewnie mówcie dalej.-

Pov. Kamil

-Już po alpelu skurwysynki teraz uwaga kamera na Szymona i Karola czuć romans w powietrzu, dalej mamy Antoniego siedzącego na ławce samotnie, czyżby wszyscy sie od niego odwrócili? Czyżby? Czyżby? Dowiemy sie tego w kolejnych vlogach, buziaczki skurwysynki, Kamil Slimak 123.-

Musze się dowiedzieć więcej na temat Antka, Karola i Szymona.. Ewidentnie coś jest na rzeczy, Antek patrzący bez przerwy na Szymona oraz Karol z Szymonem zainteresowani tylko i wyłącznie sobą? Coś mi tu śmierdzi..

Pov. Szymon

W wakacje dużo się zmieniło, spędziłem dużo czasu z Karolem, wybaczyłem mu zdradę, bo go kocham. Wierzę w to że on mnie też..

-Mam pewien pomysł Karol, myśle że może Ci się spodobać..- zaledwie pare minut po wypowiedzeniu tych słów byliśmy zamknięci w kabinie namiętnie się całując.

Pov. Karol

Kocham Szymona, naprawdę go kocham, cieszę się, że mi wybaczył. Bałem się że uczucia do Alka wrócą gdy go zobaczę na rozpoczęciu, ale na szczęście nie. Mogę być w spokoju z moim ukochanym. Szymon namiętnie mnie całował aż w końcu uklęknął i...

-Ahhh, Szymon.- jęknąłem.

Pov. Szymom

Po chwili rozkoszy Karolem, usłyszałem skrzypienie drzwi, jakby ktos właśnię wszedł do toalety.
Karol chyba nie usłyszał i nadal wydawał jęki z jego ust, probowałem sie od niego oderwać ale złapał mnie za tył głowy, aż nagle drzwi do kabiny otworzył..

-Antek??!! Co ty tu robisz??- krzykneliśmy z Karolem w tym samym czasie.

-Mógłbym wam zadać to samo pytanie.- odpowiedział

-My.. nic Antek, to naprawdę nie tak jak wygląda.-

-Dobra słuchaj Szymon, wiem co tu się święci, widze że macie romans ale Szymon już zapomniałeś o twoim wyznaniu w zeszłym semsetrze?... Jak powiedziałeś że chcesz ze mną być?-

-Antek, odmówiłeś a ja nie chciałem Cię męczyć, poza tym, jestem szczęśliwy z Karolem.-

-Odmówiłem ale teraz tu jestem i chcę być z tobą.-

-A..ale ja jestem z Karolem i to z nim chcę być.-

-Karol mi nie przeszkadza.- odpowiedział Antek a mnie zamurowało, trójkąt?

-M..masz..masz na myśli trójkąt?- zapytałem lekko przerażony.

-A co innego?- odpowiedział ze śmiechem.

-Nie, wykluczone, chcę być tylko i wyłącznie z Karolem.-

-To dla dobra twojego i Karola mnie przyjmijcie albo powiem wszystko Kamilowi na vlogu.-

-Antek! Nie możesz nam tego zrobić!-

-Bzdury.... To jak będzie?-

____________________________________
Mam nadzieję że rozdział się podobał kochani :) zachecam do zostawienia gwiazdki i komentarza.
xoxo