~Rozmowa O Miłości~

1.4K 142 119
                                    

Zostaw gwiazdkę ⭐️⭐️

Po streamie poszliśmy na dół, ponieważ pan Clay powiedział że muszę mu towarzyszyć podczas gotowania, bo "boi się" że ucieknę od nich, w sumie zrobiłabym to.

-co chcesz do jedzenia?-zapytał się opierając się o blat

-mówiłam ci że nie jestem głodna-powiedziałam

-musisz coś zjeść-powiedział

-nie będziesz mi rozkazywać-powiedziałam

-ale to nie rozkaz to prośba-stwierdził podchodząc bliżej mnie

-więc jej nie spełnię-powiedziałam uparcie

-no proszę-powiedział Clay kładąc swoje ręce na mojej tali, a głowę na moim ramieniu

-Clay nie-powiedziałam

-zrobimy tak, ty coś ugotujesz na co masz ochotę lub zamówisz, okej?-zaproponował

-nie-powiedziałam

-no proszę, bo jak ja ci coś ugotuję to będziesz musiała to zjeść bez względu na to czy to lubisz czy nie-powiedział

-dobra okej -poddałam się

-więc cała kuchnia do twojej dyspozycji-powiedział clay pokazując ręką na kuchnię

-mhm, masz gdzieś makaron?-zapytałam

-pierwsza szafka po lewo-powiedział

-która?-zapytałam bo nie wiedziałam o którą mu chodzi

-o tu-powiedział wskazując na najwyższą szafkę

-wyjmiesz mi?-zapytałam błagalnym głosem

-jaki?-zapytał

-byle jaki-powiedziałam

Clay wyjął makaron i podał mi go.

Zaczęłam otwierać każdą możliwą szafkę, żeby zobaczyć gdzie co jest. Zauważyłam szpinak, krewetki i pomidorki koktajlowe. Postanowiłam zrobić z nimi moje danie.

-mogę to użyć?-spytałam chłopaka

-jasne, czemu nie-odpowiedział patrząc na to co robię

Zaczęłam robić moje danie, Clay cały czas mi się przyglądał.

Kroiłam właśnie pomidorki stojąc tyłem do chłopaka, gdy nagle poczułam ręce na swojej tali, odwróciłam głowę i ujrzałam Clay'a, od razu mój oddech zwolnił. Chłopak położył swoją głowę na moje ramię i powiedział

-mogę ci pomóc?-zapytał

-mhm-mruknęłam

-co mam robić szefowo-powiedział delikatnie się śmiejąc, miał uroczy śmiech, uśmiech też, cały był słodki i uroczy. Po prostu ideał. Okej Y/n O CZYM TY MYŚLISZ?!

-możesz sprawdzić czy makaron się ugotował-powiedziałam

Podczas gotowania spokojnie rozmawialiśmy sobie ze sobą, śmiejąc się.

Gdy moje danie było gotowe rozstawiłam talerze i sztuczce na stół, bo w porównaniu do mnie chłopacy go mieli, ale to nie moja wina, że nie potrzebuje stołu skoro mieszkam sama.

-idę ich zawołać-powiedział Clay-ja tylko pokiwałam głową na tak

Rozłożyłam szklanki i przelałam świeżo wyciskany sok który przygotowałam wcześniej z moim przyjacielem.

Gdy Emily i Nick zeszli na dół byli w szoku, przynajmniej tak mi się wydaje bo stanęli w połowie drogi do stołu.

-o wow, błagam ożeń się z Clay'em i mi tak gotuj-powiedziała Emily

Czy mogę Ci zaufać? | Dream x readerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz